Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent podpisał ustawę o koszyku świadczeń medycznych

oprac. Dariusz Chajewski, (habe), IAR 0 68 324 88 79 [email protected]
fot. sxc.hu
Teoretycznie przepisy ułożono, aby uporządkować rynek usług medycznych. Czarnowidze boją się jednak, że to kolejny sposób na to, aby sięgnąć do naszej kieszeni.

Dzisiaj prezydent Lech Kaczyński poinformował w specjalnym oświadczeniu, że podpisał ustawę o koszyku świadczeń medycznych. Teraz resort zdrowia będzie określał wykaz świadczeń gwarantowanych, czyli finansowanych ze środków publicznych. Na liście znajdą się świadczenia finansowane całkowicie i częściowo ze składek zdrowotnych podatników.

- Z punktu widzenia rynku medycznego i dostępu do niego może to uporządkuje sytuację - mówi zielonogórski lekarz rodzinny Krzysztof Radkiewicz i kładzie nacisk na słowo "może". - Pewne procedury będą poza koszykiem i możliwe będzie ich współfinansowanie przez pacjenta. Dziś na wykonanie pewnych procedur czeka się miesiącami lub trzeba za nie płacić w całości...

Gwarantowane, ale...

Jak podaje IAR prezydent zaznaczył, że wiele zapisów ustawy budziło jego wątpliwości. Chodzi między innymi o część koszykową, w której rząd wprowadził nową definicję świadczeń gwarantowanych. Zdaniem prezydenckich fachowców, przepisy te dają szerokie pole do interpretacji, nawet takiej, która umożliwi poszerzanie zakresu świadczeń płaconych przez obywateli.

Te wątpliwości spowodowane są także ocenami największych central związkowych oraz polityków opozycji. Ich zdaniem ustawa sięga do kieszeni pacjentów. Prawdopodobnie wprowadzi częściową odpłatność za część świadczeń zdrowotnych, które dotychczas w całości finansowane były przez państwo. Nie zapewniono także machanizmów chroniących najuboższych i przewlekle chorych.

- Nasz związek nie był za tym, żeby prezydent nie podpisywał ustawy, ale aby skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Ustawa mówi o koszyku świadczeń gwarantowanych i współfinansowanych, a my pytaliśmy, kto ma współfinansować. Pacjent? Na to pytanie nie ma odpowiedzi - mówi Elżbieta Kufel, szefowa związku pielęgniarek i położnych w Lubuskiem.

Będzie jak dawniej

Według słów prezydenta, przytoczonych na stronie internetowej jego kancelarii, Ewa Kopacz zapewniła, że wejście w życie ustawy w żadnym stopniu nie doprowadzi do zwiększenia zakresu świadczeń współfinansowanych przez pacjentów. Przeciwnie. szefowa resortu zdrowia zapewniła, że obecna trudna sytuacja ulegnie poprawie, a rząd przyjmuje na siebie pełną odpowiedzialność za skutki działania tej ustawy.

Wykaz świadczeń, które znajda się w koszyku powinien być dla pacjentów źródłem informacji o usługach finansowanych w ramach obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego. Jednak chodzi o świadczenia, do których już są dopłaty, jak chociażby stomatologia, sanatoria, leki.

Zakwalifikowanie danego świadczenia do koszyka świadczeń zdrowotnych będzie oznaczało jego finansowanie w całości lub w części ze środków publicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska