Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura bada okoliczności śmierci młodego słubiczanina

Beata Bielecka
archiwum
Wczorajszy tekst o śmierci 30-letniego Piotra R., który zmarł w czasie zatrzymania go przez policję opatrzyłam tytułem: Prokuratura w Słubicach: - Policja nie przyczyniła się do tej śmierci. Na ten tytuł zareagowała rodzina zmarłego zwracając uwagę na fakt, że postępowanie dopiero się rozpoczęło.

Tak rzeczywiście jest. Tytuł nawiązywał do wypowiedzi prokuratora rejonowego Mariusza Nowaka, że sekcja zwłok nie wykazała żadnych obrażeń ciała, które mogłyby świadczyć o przemocy ze strony policjantów. Mówił on też, że prokuratura dysponuje amatorskim nagraniem z telefonu komórkowego, na którym widać, że policjanci zachowują się w stosunku do Piotra R. bardzo spokojnie. Stwierdzenie, że policja nie przyczyniła się do śmierci mężczyzny nie padło wprawdzie z ust prokuratora, było natomiast wnioskiem, który płynął z tego, co od niego usłyszałam.

Przypomnijmy. W nocy z piątku na sobotę policjantów poprosili o pomoc mieszkańcy bloku przy ul. Reja. Skarżyli się na agresywne i głośne zachowanie Piotra R. Gdy mundurowi próbowali go zatrzymać (zakuli go w kajdanki) mężczyzna upadł na ziemię i zaczął krzyczeć, że się dusi. Po chwili przestał oddychać. Policjanci próbowali go reanimować, wezwali też pogotowie. Lekarz stwierdził jednak zgon słubiczanina.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska