19 maja 2013
pierwsze derby ze Stalą Gorzów w tym roku
Nie lubię oceniać innych drużyn. Wolę mówić o swoim poziomie sportowym niż o formie innych zawodników, a tym bardziej drużyn. Jednak sporo się w Gorzowie zmieniło. Moc Stali Gorzów na papierze jest zupełnie inna niż w zeszłym roku. Teraz to drużyna teoretycznie słabsza, ale jak to w sporcie bywa, i co jest najpiękniejsze, nie same nazwiska jeżdżą. Trudno przed ligą wróżyć z fusów, jaka rzeczywiście będzie siła drużyny.
Nie można przewidzieć, na jakim poziomie pojadą zawodnicy, którzy rok temu mieli słabsze starty, bo może właśnie teraz wystrzelą. Przecież dwa lata temu nikt nie zakładał, że jednym z najlepszych zawodników w ekstralidze będzie Niels Kristian Iversen. Dziś jeździ w Grand Prix, był nawet jednym z moich faworytów w Auckland. Ja na derby przygotowuję się tak, jak na każdy inny mecz.
Tylko emocje są większe i adrenalina, bo temat jest mocno omawiany w mediach i przez kibiców. Ale nie jeżdżę na żużlu drugi sezon, tylko ponad 20 lat i jestem przygotowany na tę atmosferę, nie czuję żadnej dodatkowej presji. Czekam przede wszystkim na moment, kiedy założę kask i wyjadę do biegu.
Cały artykuł przeczytasz w sobotę w dodatku Tylko Falubaz w papierowej Gazecie Lubuskiej wychodzącej na południu województwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?