Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przegląda prasy. Przybywa ubezwłasnowolnionych Polaków

(kr)
Przegląd prasy
Przegląd prasy sxc.hu
Rośnie liczba Polaków, którzy nie mają prawa decydowania o sobie. Ubezwłasnowolnionych jest teraz 77,6 tys. osób, a to o połowę więcej niż dekadę temu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak wylicza "DGP", w 1985 r. było 23,9 tys. takich osób, w 2000 - 37,8 tys., a w 2008 - już 60,8 tys. Zwiększa się też liczba wniosków o odebranie praw cywilnych - w 2005 r. wpłynęło ich do sądów ponad 9 tys., a w 2013 - już 13 tys.

- Najbardziej narażone na ubezwłasnowolnienie są osoby z niepełnosprawnością intelektualną lub psychiczną i osoby starsze - wymienia dr Monika Zima-Parjaszewska, wiceprezeska Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym.

Jak mówi prawniczka, w stosunku do seniorów większość wniosków wiąże się z próbą przejęcia majątków, mieszkań, emerytur tych osób; ale część rodzin chce tak chronić osobę starszą przed wyłudzeniami. - Tyle że to jest myślenie błędne, bo nie unieważnia już zawartych umów i nie zawsze stanowi ochronę na przyszłość - wskazuje.

- Fakt, iż ktoś został oszukany, nie jest podstawą do tego, by wnioskować o jego cywilną śmierć - podkreśla Zima-Parjaszewska.

Zobacz też: Wybory samorządowe 2014. Kandydaci na radnych do Sejmiku Województwa Lubuskiego (lista)

"Gazeta Wyborcza": Zatrzymanie szpiegów - mocny sygnał dla Moskwy

Zatrzymanie szpiegów GRU w Polsce to mocny znak dla Rosji, że nie przypatrujemy się bezczynnie wzmożonej aktywności w regionie ich służb, w tym szczególnie wywiadu wojskowego - mówi informator "Gazety Wyborczej".

Decyzja polskich służb o zatrzymaniu podejrzewanych o szpiegostwo, a tym samym "odsłonięcie" całej operacji, to celowe działanie i "demonstracja siły" - dodaje urzędnik wysokiego szczebla z kręgu osób znających założenia akcji.

Jak zastrzega, nie oznacza to jednak, że nie jest prowadzona normalna praca kontrwywiadowcza - "odwracanie", przewerbowywanie współpracujących z Rosjanami lub akcje dezinformujące obce służby.

Zobacz też: Wybory 2014. Kandydaci na burmistrzów w miastach powiatowych

"Rzeczpospolita": Wyborcy wrócili do PO, PiS goni dzięki zjednoczeniu

Poparcie dla PO utrzymuje się od miesiąca na stałym poziomie. PiS zaczyna zyskiwać, ale jako blok zjednoczonej prawicy - wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Platforma drugi raz z rzędu samodzielnie prowadzi w partyjnym badaniu dla "Rz", a poparcie dla niej pozostaje bez zmian - 33 proc.

PiS zajmuje 2. miejsce z 31 proc. Ale gdy badanych zapytano o poparcie dla wspólnych list PiS, Polski Razem i Solidarnej Polski, na prawicowy blok wskazało 33 proc. i tyle samo na PO. Remis może nie być satysfakcjonujący dla koalicjantów, bo tuż po podpisaniu umowy w lipcu różnica na ich korzyść wynosiła 16 pkt proc. - zauważa "Rz".

Z kolei PO pod koniec sierpnia - jak i przez całe wakacje - miała 25 proc. Pierwszy skok nastąpił, gdy Donald Tusk został szefem Rady Europejskiej - do 30 proc., a kolejny, w połowie września, kiedy okazało się, że nowym premierem będzie Ewa Kopacz - do 33 proc. Według badania do Sejmu dostałyby się też SLD (9 proc.) i PSL (5 proc.). 12 proc. ankietowanych było zaś niezdecydowanych.

Sondaż telefoniczny przeprowadzono w dn. 17-18 października na próbie 1100 osób; 662 respondentów odpowiedziało na pytanie o preferencje partyjne.

Zobacz też: Kandydaci na prezydentów, wójtów i burmistrzów w Lubuskiem (pełna lista)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska