Wczoraj około godz. 22.40 straż pożarna uwalniała z wraku samochodu mężczyznę poszkodowanego w wypadku pod Świdnicą. Na trasie pod Świdnicą zderzyła się ciężarówką z osobówką.
Z pierwszych ustaleń wynika, że kierowca ciężarówki wpadł w poślizg. Przyczepa stanęła w poprzek drogi i staranowała jadącą osobówkę. Osoba poszkodowana z reanult 19 przed godz. 23.00 była jeszcze uwalniana z wraku doszczętnie rozbitego pojazdu przez zielonogórskich strażaków z rozbitego samochodu.
Na miejsce dotarło pięć jednostek straży pożarnej. Po godz. 23.00 kierowca renault 19 został uwolniony z rozbitego samochodu. Karetka pogotowia zabrała do szpitala poważnie rannego mężczyznę. - Naczepa ciężarówki miała łyse opony - informuje podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. O życie kierowcy renault 19 walczą lekarze. Jest na oddziale intensywnej opieki medycznej zielonogórskiego szpitala. 47-latek wracał z pracy do domu.