Co robić by mniej wydawać w wielkim sklepie i chronić się przed korzystaniem z wyjątkowej okazji kupienia czegoś zupełnie niepotrzebnego za pół darmo
Przede wszystkim nie płacić kartą. Badania pokazują, że konsumenci bardzo lubią swoje karty płatnicze. Prawdopodobnie dlatego, że kojarzą się nam one tylko z zyskami widzimy towar, kupujemy go przy pomocy karty i jest nasz. Nie kojarzymy rachunku z kartą. Ta odroczona kara w postaci rachunku powoduje, że karta płatnicza kojarzy się nam tylko z przyjemnymi zdarzeniami zaczynamy ją lubić, tak jak lubi się atrakcyjną osobę, która przeważnie ma dobry humor i potrafi nas rozśmieszyć. Kto szybko daje dwa razy daje plastikowy pieniądz kojarzy się trochę ze spełnianiem marzeń, ma w sobie coś z czarodziejskiej różdżki spełnia nasze życzenia.
Usłyszałem onegdaj w mieście mamę, która mówiła do córeczki:
Kochanie nie mogę ci tego kupić, nie mam pieniędzy.
To idź i weź ze ściany odpowiedziało dziecko.
Nasza sympatia do karty okazuje się jednak niekiedy zgubna. Dzieje się tak gdy podejmujemy decyzję o zakupie i jesteśmy świadomi, że należność uiści za nas plastikowy przyjaciel. Naukowcy zajmujący się zachowaniami konsumenckimi odkryli, że ludzie dają znacznie większe datki np. na cele charytatywne, gdy używają karty niż wtedy gdy mają dać gotówkę, a klienci sklepów wydają więcej gdy są świadomi, iż mają w kieszeni kartę, a nie banknoty. Bowiem banknoty także lubimy i nie chcemy się z nimi rozstawać (na marginesie jest to jeden z powodów narastającego w społeczeństwach zachodniej Europy oporu przed usunięciem z obiegu w 2002 r. dotychczasowych walut i zastąpieniem ich przez euro). Ostatecznie sprawunki płacone papierowymi pieniędzmi często są bardziej racjonalne kupujemy to, co rzeczywiście jest nam potrzebne.
Pułapką są promocje! Niby darmowe i mające walory okazji. Nieprawda! Producenci od dawna wiedzą, że promocje im się opłacają, a nie opłacają się klientom!
Większość z nas czuje się zobowiązana by odwdzięczać się za przysługi i podarki, które inni nam dają. Czujemy, że powinniśmy odwzajemniać wizyty, odpisywać na listy, odwzajemniać komplementy i pozdrowienia etc. Darmowe skosztowanie czegoś w sklepie lub przyjęcie prezentu od sprzedawcy także wywołuje w nas skłonność do odwdzięczenia się. Aby nie pozostać z przykrym uczuciem bycia czyimś dłużnikiem i darmozjadem kupujemy promowany produkt, niejako odwdzięczając się producentowi. Uwaga więc na promocje!
Uważajmy także na przeceny! Po co sprzedawcy informują nas o przecenie produktów Okazuje się, że taki zabieg zachęca ludzi do kupowania. To tak jakby ktoś mówił: Zobacz okazja! Przecenili to!. A jednocześnie większość z nas uważa, że omijanie okazji jest nierozsądne. W rzeczywistości przeceny są często rzekome po prostu sprzedawca ustala opłacalną dla siebie cenę i aby zachęcić ludzi do kupowania umieszcza obok wyższą i przekreśloną liczbę. Wie, że będzie nam trudniej przejść obok takiego produktu obojętnie.
W następnym odcinku: Dlaczego lubimy innych Jak być lubianym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
