Admirał sprzeciwił się dyktatorowi
Putin zwolnił czołowego admirała za odmowę wysłania swoich marynarzy do walki w wojnie na Ukrainie.
Admirał Siergiej Awakant niespodziewanie przestał być dowódcą rosyjskiej Floty Pacyfiku. Chciał on chronić swoich ludzi przed wysłaniem na front, gdzie byliby „mięsem armatnim”.
Przeciwny wysyłaniu żołnierzy
Admirał wielokrotnie odmawiał wysłania swoich żołnierzy na wojnę na Ukrainie, a kiedy go do tego zmuszono, miał posłać do strefy działań wojennych najbardziej niezdyscyplinowanych ludzi.
Powiedział admirałowi Nikołajowi Jewmenowowi [Głównodowodzącemu rosyjskiej Marynarki Wojennej], że nie dopuści do ruiny floty. Był wściekły po tym, jak oddziały elitarnej piechoty morskiej zmuszono do wyjazdu na Ukrainę. Pod Wuhłedarem żołnierze 155. samodzielnej brygady piechoty morskiej zostali zdziesiątkowani – donosił kanał wojskowy Moscow Calling.
Dowódca sprzeciwił się rozkazom Kremla
Niezadowolenie admirała rosło wraz ze wzrostem strat. Niedawno Awakant sprzeciwił się rozkazom Kremla i powiedział, że nie wyśle więcej żołnierzy, dopóki będzie dowodził Flotą Pacyfiku. Zwolniono go za niesubordynację.
Kreml tłumaczy odejście admirała osiągnięciem przez niego wieku emerytalnego. Awakant ma 66 lat, ale wiek zwykle nie stanowi w Rosji bariery dla wojskowych. Minister obrony Siergiej Szojgu ma 67 lat, głównodowodzący sił zbrojnych Władimir Putin 70, a szef FSB Aleksander Bortnikow skończył 71.
Następcą Awakanta jest admirał Viktor Liina. Został awansowany po wysłaniu grupy swoich żołnierzy na wojnę, gdy dowodził Flotą Bałtycką.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?