Radny ocenia rok 2015

Z uwagi na końcówkę roku, pierwsze pytanie podsumowujące. Jakie są najważniejsze projekty tego roku?
Najważniejszą, ale i pożądaną inwestycją był remont Alei 700-lecia. Z pewnością, wykonane prace poprawiają estetykę miasta, ale są też szalenie praktyczne w codziennym życiu mieszkańców. Żałuję, że nie znaleźliśmy funduszy na przedłużenie ciągu pieszo – rowerowego przy ulicy Wodociągowej, gdyż jest to łącznik centrum z osiedlem Widok, ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że w przyszłości i ten teren uda się uporządkować. Za ważne uznaję również przetargi na kluczowe inwestycje w mieście, jak na przykład: budowa parkingu przy kościele, przedszkole polsko – niemieckie. Wiele mówiło się o tych tematach. Już jesteśmy po przetargach, więc fizycznie będzie można doprowadzać do realizacji tych inwestycji.

Poza miastem jakie projekty uznaje Pan za kluczowe?
Z pewnością połączenia pieszo – rowerowe miasta z mniejszymi miejscowościami jak Grodziszcze czy Lubinicko. Równie ważne są projekty ścieżek Świebodzin – Lubrza – Łagów oraz Świebodzin – Szczaniec – Zbąszynek. Ten rok był niezwykle owocny, jeśli chodzi o przygotowanie dokumentacji. Udało się również poprawić funkcjonalność wielu dróg gminnych.

W sołectwie Chociule też wiele się dzieje...
Dla naszej społeczności największym wyzwaniem jest wyposażenie świetlicy wiejskiej. To zadanie na cztery lata, by pozyskać wszelkie niezbędne sprzęty i będziemy robić to sukcesywnie. Mamy też nadzieję, że uda się przebudować pobocze, gdyż w wyniku ostatniej inwestycji chodnik jest notorycznie zalewany i w efekcie, zamiast pozytywnych, inwestycja budzi same negatywne emocje.

Na poboczu plany się nie kończą. Dotyczą drogi biegnącej przez całą wieś…Chcielibyśmy, by dokonano modernizacji skrzyżowania i całej drogi wzdłuż wsi. Wstępna zgoda jest, ale projekt nie obejmuje środków technicznych służących spowolnieniu ruchu i poprawie bezpieczeństwa. Godząc się na propozycję, w Chociulach powstanie długa prosta, co może powodować, że kierowcy będą przejeżdżali przez wieś z nadmierną prędkością. Z doświadczenia wiadomo, że znaki pionowe i poziome nie rozwiązują problemu, dlatego chcielibyśmy, by powstały wyspy przy przejściach dla pieszych.