Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radosław Trubacz: Uczę się od liderów Stelmetu Zielona Góra

Jakub Lesiński 68 324 88 06 [email protected]
Radosław Trubacz ma 19 lat i gra na pozycji obrońcy. Swoją karierę rozpoczynał w SKM-ie Zastal Zielona Góra. Od sezonu 2012/13 jest zawodnikiem Stelmetu.
Radosław Trubacz ma 19 lat i gra na pozycji obrońcy. Swoją karierę rozpoczynał w SKM-ie Zastal Zielona Góra. Od sezonu 2012/13 jest zawodnikiem Stelmetu.
- Mieliśmy stawić się na zajęciach pierwszego zespołu. Było nas pięciu. Po miesiącu trener Mihailo Uvalin zaproponował mnie i Pawłowi Jasnosowi pozostanie w swoim zespole - mówi Radosław Trubacz, zawodnik Stelmetu Zielona Góra.

Jak rozpoczęła się twoja przygoda z koszykówką?
- Kiedyś przez pół roku trenowałem piłkę ręczną. Jednak koszykówka najbardziej przypadła mi do gustu. Jak miałem 10 lat grywałem z tatą na podwórku. Ojciec znał trenera młodzieżowej drużyny Zastalu i usłyszał od niego, że tworzą zespół. Chciałem spróbować i poszedłem na zajęcia. Byłem wówczas w piątej klasie. Moim pierwszym szkoleniowcem był Bogusław Onufrowicz. Prowadził mnie przez całą karierę młodzieżową. Na początku to była bardziej zabawa. Dopiero w gimnazjum rozpoczęło się poważne trenowanie.

Jak trafiłeś do pierwszej drużyny Stelmetu?
- Pod koniec poprzedniego sezonu przyszedł do nas prezes SKM-u Zastal, Rafał Rajewicz i powiedział, żebyśmy stawili się na zajęciach pierwszego zespołu w sierpniu, na początku okresu przygotowawczego. Było nas pięciu i trenowaliśmy cały miesiąc. Po tym okresie trener Mihailo Uvalin zaproponował mnie i Pawłowi Jasnosowi pozostanie w swoim zespole na najbliższy sezon.

Miałeś już okazję zadebiutować na parkietach ekstraklasy. Jak wrażenia?
- Poziom jest wysoki, nieporównywalny z tymi meczami, w których grałem wcześniej. Co do debiutu, to byłem zestresowany. Przy kolejnych wejściach na boisko było już zupełnie inaczej.

Z którym zawodnikiem masz najlepszy kontakt w drużynie?
- Z Pawłem Jasnosem, ponieważ jesteśmy rówieśnikami i znamy się długo. Z pozostałymi również dobrze się dogaduje. Mogę liczyć na pomoc liderów, Waltera Hodge'a, czy pozostałych. Są w porządku. Na treningach często podpowiadają, jak robię coś źle, doradzają jak to poprawić. Mamy dobry kontakt.

Jakim trenerem jest Mihailo Uvalin?
- Wymagającym. Na każdym treningu trzeba dawać z siebie wszystko, walczyć do końca. Na pewno najważniejsza u niego jest obrona.

Ostatnio do Stelmetu dołączył Łukasz Koszarek. Jak przyjąłeś ten transfer?
- Myślę, że dosyć szybko wpasował się w nasz styl. Na pewno fajnie jest grać z zawodnikiem, którego oglądało się w telewizji będąc dzieckiem. Zawsze podziwiałem jego grę. Mieliśmy okazję porozmawiać, Łukasz pytał się ile mam lat, czy zdaję maturę.

Podobno zdajesz w tym roku. Ciężko jest tobie pogodzić naukę ze sportem?
- Trenuje już kilka lat, więc wiem jak to pogodzić. Uczęszczam do klasy koszykarskiej w siódmym liceum ogólnokształcącym. Uczę się systematycznie do matury. Będę zdawał język polski, niemiecki, matematykę i biologię. Planuję pójść na studia. Nie wiem jeszcze, jaki kierunek wybiorę. Może wychowanie fizyczne, albo coś podobnego.

Czym się interesujesz poza koszykówką. Jak lubisz spędzać wolny czas?
- Słucham muzyki, lubię piłkę nożną. Jak mam wolną chwilę, to gram na komputerze, albo spotykam się z przyjaciółmi. Nie mam dziewczyny i jakoś specjalnie nie szukam.

Jakie jest twoje sportowe marzenie, kto jest twoim idolem?
- Chciałbym w przyszłości grać w koszykówkę. Nie mam jakiegoś idola. Podziwiam najlepszych zawodników, którzy grają w NBA, Kobego Bryanta, czy LeBrona Jamesa.

Jak oceniasz wyniki w tym sezonie?
- Myślę, że są dobre, chociaż ostatnio może mamy trochę zniżkę formy. Jeszcze niedawno czegoś brakowało nam, aby zwyciężać przed własną publicznością.

Które miejsce zajmiecie na koniec rozgrywek?
- Ciężko mi powiedzieć. Mam nadzieję, że pierwsze.

Dziękuje.

Zapraszamy na fanpage **

Gazeta Lubuska Premium

**. Kliknij "Lubię to" i obserwuj oraz komentuj najlepsze artykuły publikowane w systemie Piano.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska