Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reality Show w Gorzowie. Do wygrania pieniądze i samochód (wideo)

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
Kamer w mieszkaniu przy ul. Wyszyńskiego jest 14
Kamer w mieszkaniu przy ul. Wyszyńskiego jest 14 fot. Tomasz Rusek
Niemal 1 mln zł kosztów, 64 dni trwania, 14 kamer, 12 mikrofonów, siedmioro uczestników - tak prezentuje się show, które 24 lipca rusza w Gorzowie. - Chcemy szokować, bawić, przyciągać - mówi pomysłodawca Tomasz Drabent.
Sypialnia dla czterech kobiet
Sypialnia dla czterech kobiet fot. Tomasz Rusek

Sypialnia dla czterech kobiet
(fot. fot. Tomasz Rusek)

Pomysł jest banalnie prosty: przez 64 dni siódemka młodych ludzi (cztery kobiety, trzech mężczyzn) będzie zamknięta w nowoczesnym mieszkaniu przy ul. Wyszyńskiego w Gorzowie.

Ich życie będą podglądać kamery. Mają zakaz wychodzenia bez zgody producentów, nie będą mieć kontaktu ze światem. Co tydzień będą brać udział w różnych testach i zabawach (planowany jest m.in. skok na bungy). Co tydzień ktoś odpadnie. Zdecydują o tym sms-y internautów.

Nagość mile widziana

Pomysłodawca programu - Tomasz Drabent
Pomysłodawca programu - Tomasz Drabent fot. Tomasz Rusek

Pomysłodawca programu - Tomasz Drabent
(fot. fot. Tomasz Rusek)

Byliśmy wczoraj w mieszkaniu, do którego 24 lipca wprowadzą się uczestnicy ,,Bitwy o sławę''. To nowoczesny apartament na strzeżonym osiedlu przy ul. Wyszyńskiego. Kamery są wszędzie. Nawet w łazience. Podpatrują kuchnię, salon, obie sypialnie (w jednej trzy, w drugiej cztery łóżka, na nich czekają już koszyczki z przyborami toaletowymi). Nie ma ich tylko w ubikacji.

- Liczymy, że będzie ciekawie. Nagość jest mile widziana. Kamery mają funkcję noktowizorów, będą działać także w nocy. Nie wolno ich zakrywać - mówi Łukasz Chwiłka, który odpowiada za medialną stronę przedsięwzięcia.

Pomysłodawcą show jest T. Drabent. Młody gorzowianin, który m.in. organizował zbiórki na WOŚP. - Liczymy na dobra oglądalność i świetną zabawę. Mają być emocje, rozrywka, chcemy przy okazji wypromować Gorzów, bo miasto będzie tłem zmagań uczestników - tłumaczy. Podkreśla, że mieszkanie i uczestnicy będą ubezpieczeni, całą dobę do ich dyspozycji będzie lekarz i psycholog.

Ten, kto wygra ,,Bitwę o sławę'', zgarnie gotówkę i samochód osobowy. Kwoty wygranej i marki auta na razie organizatorzy nie zdradzają. Przyznają tylko, że pieniądze na rozkręcenie programu wyłożył ,,znany biznesmen z listy stu najbogatszych według Wprost''.

Tylko dla ciekawych

Siódemka uczestników zostanie wyłoniona w piątek podczas castingu (rusza o 11.00 w klubie Metronom). - Mamy już zgłoszenia z różnych miast w Polsce - chwali się Chwiłka. T. Drabent dodaje, że podpisano umowę z czterema psychologami, którzy mają pomóc wybrać osoby najciekawsze, niebanalne, które swoim zachowaniem napędza oglądalność.

Psycholog Marcin Florkowski wróży przedsięwzięciu powodzenie. - Cały czas to, co oparte na seksie, nagości, seksualności dobrze się sprzedaje. Jesteśmy ciekawi, ,,jak to jest u innych'' i pewnie wiele osób z ctej ciekawości wejdzie na stronę - mówił nam wczoraj, gdy opowiedzieliśmy mu o ,,Bitwie o sławę''.

Jednak jego zdaniem nie należy po tych, którzy dadzą się zamknąć, szczególnych wrażeń. Tłumaczy, że do podobnych programów próbują się dostać ci, którzy nie potrafią się spełnić w innych dziedzinach życia. - Próbują się zaczynać karierę od, za przeproszeniem, kawałka tyłka. Choć pewnie są wśród nich tacy, którzy po prostu lubią się pokazywać - dodaje doktor psychologii.

Widok z kamer na żywo będzie prezentowany na stronie www.bitwaoslawe.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska