- Nie chcę rozczarowywać, ale urealnić datę. Akademia może powstać najwcześniej za trzy lata - mówił wczoraj rektor Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, prof. Jerzy Smorawiński. Przyjechał do Gorzowa, by - jak mówi - "obalić narosłe mity" dotyczące możliwości powstania akademii gorzowskiej (mogłaby ona zostać stworzona na bazie Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej w Gorzowie).
O powołaniu akademii do życia mówi się w mieście od lat 90. W ostatnich latach rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej Elżbieta Skorupska-Raczyńska wielokrotnie zapowiadała, że akademia będzie działać od października 2015 r. Czy to jednak możliwe?
Aby akademia mogła powstać, potrzebne są dwa wydziały z prawem do doktoryzowania. Na razie jeden taki wydział (wychowanie fizyczne) ma ZWKF, a PWSZ stara się o to na filologii polskiej. Powstał więc pomysł połączenia uczelni. Senaty obu szkół w zeszłym roku podjęły już nawet uchwały, że dojdzie do włączenia ZWKF w struktury PWSZ (jak chce PWSZ), lub połączenia (Jak woli AWF), ale ostateczne porozumienie osiągnąć trudno. Jak mówił Smorawiński, rozmowy "wiszą w próżni".
Więcej w papierowym wydaniu "GL" dla Czytelników z północy regionu we wtorek 10 lutego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?