Rodzina mogła trafić na bruk. W środę mijał termin, w którym miała opuścić wynajmowane od pięciu lat mieszkanie. Pisaliśmy o tym we wtorek w tekście ,,Czy znajdą się na bruku?''. I wczoraj u Katarzyny Jacek oraz ojca dwójki jej dzieci Sebastiana Sosnowskiego pojawił się właściciel lokalu. Na szczęście nie kazał im się wyprowadzić. - Nie wyrzucę ich, na razie nie muszą się bać - powiedział nam Roman Witkowiak. To ,,na razie'' może okazać się tylko do końca września, ale dobre i to. - Bardzo się cieszę, trochę się uspokoiłam - przyznała nam Katarzyna. Razem z Sebastianem liczą na to, że w tym czasie uda im się pozyskać mieszkanie z Urzędu Miejskiego w Choszcznie.
O lokum z magistratu Sebastian stara się od 11 lat. Wiceburmistrz Adam Adriaszkiewicz obiecał na naszych łamach, że gmina postara się pomóc rodzinie Sosnowskich. Jak stwierdził, radzili sobie sami przez pięć lat, warto więc wyciągnąć do nich rękę. Niewykluczone, że dostaną oni jedno z dwóch mieszkań, które urząd odzyska po zmarłych lokatorach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
