Według wstępnych informacji służb, 46-latek podpalił, najprawdopodobniej przy użyciu benzyny, całe poddasze drewnianego domu, obłożonego plastikowymi panelami. W tym czasie w domu znajdowały się dwie kobiety: matka z córką. Młodsza z nich poczuła niepokojący zapach i wezwała straż pożarną. Kobiety nie ucierpiały w wyniku pożaru.
Do walki z ogniem skierowano aż osiem zastępów straży pożarnej: trzy PSP oraz pięć OSP. W międzyczasie rozpoczęto poszukiwania mężczyzny. Znaleziono go kilkadziesiąt metrów od domu. 46-latek powiesił się, a podjęta próba reanimacji nie przyniosła skutku. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Na miejscu wykonywano czynności z udziałem prokuratura.
ZOBACZ TEŻ: Śmierć kobiety na Zamłyniu w Radomiu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?