Rosja po raz pierwszy wyśle więźniarki na wojnę na Ukrainie. W ten sposób chce zrekompensować ciężkie straty, które ponosi głównie w rejonie Bachmutu.
W tym ostatnim mieście, z powodu ciężkich walk, Rosjanie tracą po kilkuset żołnierzy dziennie. Jaką rolę mają spełnić nowe siły w rosyjskiej armii?
Nowy zaciąg rosyjskiej armii. Pociągi z więźniarkami na front
Pojawiły się informacje o pociągach jadących w kierunku obwodu donieckiego z miejscami zarezerwowanymi do transportu więźniów. Były tam również wagony dla skazanych kobiet.
Kilkaset kobiet w więzieniach w obwodzie swierdłowskim na Uralu poprosiło miejscowego posła Wiaczesława Wegnera o wysłanie ich na Ukrainę.
Kobiety jako "mięso armatnie"
Zdaniem ukraińskiego sztabu generalnego, Rosja werbuje skazane kobiety do udziału w działaniach wojennych. Miało to na celu zrekompensowanie strat poniesionych na froncie. Rekrutację prowadzi się m. in. w żeńskiej kolonii karnej w Śnieżnoje, w okupowanym obwodzie donieckim. Wiadomo też, że kobiety są wysyłane do Rosji na szkolenie.
Olga Romanowa z fundacji Russian Behind Bars uważa, że na Ukrainę wysłano już około 100 kobiet.
W Rosji zwerbowano dziesiątki tysięcy więźniów, którym zaproponowano umowę: anulujemy ich wyroki, jeśli będą służyć w wojsku i pozostaną przy życiu przez sześć miesięcy na linii frontu.
Dzięki temu mordercy, gwałciciele i inni groźni przestępcy zostali uwolnieni przez Putina, a większość z nich trafiła do prywatnej armii Wagnera.
Szef Wagnera Jewgienij Prigożyn zapowiedział jednak, że nie będzie już rekrutować więźniów do walki na Ukrainie – bez wyjaśnienia, dlaczego.
Jednak istnieją dowody na to, że rosyjski resort obrony bezpośrednio rejestruje skazanych.
wu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?