Ruch Chorzów - Lechia Zielona Góra 4:0 Niebiescy wrócili na zwycięską ścieżkę ZDJĘCIA

Ruch Chorzów - Lechia Zielona Góra 4:0 Niebiescy wrócili na zwycięską ścieżkę

Ruch grał z Lechią Zielona Góra w niedzielę, bo w sobotę na ślubnym kobiercu stanęli jego trener Łukasz Bereta oraz piłkarz Daniel Paszek. Zarówno szkoleniowiec jak i pomocnik Niebieskich dostali wiele ślubnych życzeń, ale prezent, na który najbardziej czekali zrobiła im drużyna Ruchu. Chorzowianie, którzy w trzech ostatnich meczach ligowych zdobyli tylko dwa punkty, wrócili na zwycięską ścieżkę i rozbili gości z Zielonej Góry 4:0.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU RUCH CHORZÓW - LECHIA ZIELONA GÓRA

Festiwal strzelecki na Cichej rozpoczął Michał Mokrzycki odbijając piłkę od słupka. Po zmianie stron w roli głównej wystąpił Mariusz Idzik, który zdobył dwa gole po efektownych lobach, karcąc w ten sposób wychodzącego stanowczo za daleko z bramki bramkarza Lechii. Wynik ustalił doświadczony Łukasz Janoszka. Ecik dobił strzał Mateusza Winciersza, który trafił w słupek.

Ruch wygrał wysoko, ale zasłużenie sprawiając mnóstwo radości swoim kibicom. Po tej wygranej Niebiescy awansowali na pozycję wicelidera III ligi. Do prowadzącej w tabeli Ślęzy Wrocław chorzowianie tracą cztery punkty.

Ruch Chorzów - Lechia Zielona Góra 4:0 (1:0)
Bramki 1:0 Michał Mokrzycki (18), 2:0 Mariusz Idzik (46), 3:0 Mariusz Idzik (58), 4:0 Łukasz Janoszka (58)

Sędziował Mateusz Maj (Wrocław)

Żółta kartka Janoszka (Ruch) - Górski (Lechia)

Widzów 4128

Ruch Bielecki – Kasolik (73 Słota), Kawula, Kulejewski, Kwaśniewski – Sikora, Mokrzycki (64 Będzieszak) – Winciersz, Duchowski (84 Rudek), Janoszka (84 Siwek) – Idzik (64 Foszmańczyk); trener: Łukasz Bereta.

Lechia Fabisiak – Łokietek, Ostrowski, Babij – Król, Żukowski, Ekwueme (46 Athenstadt), Górski – Wieczorek, Małecki – Kobusiński; trener: Andrzej Sawicki.