Inwestycja ta jest największą z zaplanowanych na ten rok. Centrum Otynia zmieni się nie do poznania. - Prace wyceniono na 1,4 mln zł, z czego 500 tys. zł to dofinansowanie, jakie gmina otrzymała z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Reszta pieniędzy pochodzić będzie z naszego budżetu - mówi wójt Otynia Teresa Kaczmarek. - Początkowo planowano rozpoczęcie robót z początkiem kwietnia. Jednak wykonawca zdecydował wejść na plac po świętach, tak aby mieszkańców ominęły niedogodności z pracami w czasie Wielkanocy.
Praktycznie cały ryneczek został ogrodzony. Zostawiono tylko wąski pas chodnika dookoła ratusza. Maszyny zdzierają starą nawierzchnię. Wykonawcą inwestycji wyłonionym w przetargu jest głogowska firma Pro-Infra.
Jako pierwsza zostanie wykonana kanalizacja deszczowa. Później robotnicy wezmą się za nawierzchnię rynku. - Położona zostanie kostka szara i czarna, przy czym wykonawca wykorzysta kostkę, która już jest w tym miejscu - mówi T. Kaczmarek. - To zmniejszy koszty prac. A kamienie wydobyte spod asfaltu, którym przed laty pokryto tzw. kocie łby, zostaną wykorzystane w innym miejscu.
Rynek zostanie też okraszony stylowymi ławkami, gazonami na kwiaty. Będzie też fontanna i latarnie. Fontanna zostanie zbudowana na wysokości tej starej, nieczynnej już od dawna. Natomiast latarnie zostaną zamontowane na ścianach kamienic wokół ratusza. Powodem jest brak miejsca na wąskim chodniku dla tradycyjnych słupów oświetleniowych.
Przy opracowywaniu planu rewitalizacji architekci korzystali z przedwojennych zdjęć posiadającej wtedy prawa miejskie miejscowości. Jednak nowy ryneczek nie będzie wiernym odwzorowaniem starego Otynia, bowiem pojawią się tam też symbole nowoczesności, np. pochylnia dla niepełnosprawnych, którzy samodzielnie będą mogli dostać się do urzędu czy stojaki dla rowerów i energooszczędne oświetlenie. Całość prac ma zostać ukończona do końca sierpnia.
Czytaj też: W Otyniu ruszają prace wokół ratusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?