Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są pożytki ze związkowców

Zbigniew Borek
Zbigniew Borek
Zbigniew Borek
Zbigniew Borek red.
Związkowcy często przesadzają, czasem bardzo. To w naszym kraju widać, słychać i czuć aż za często. Ostatni taki przykład to reforma edukacji. Rok temu, gdy rząd ogłaszał jej wdrożenie, Związek Nauczycielstwa Polskiego uderzył w wielkie dzwony – że reforma zniszczy szkołę i wytnie w pień nauczycieli.

W Gorzowie pod urzędem wojewódzkim związkowcy krzyczeli, że pracę w Lubuskiem może stracić nawet 200 belfrów. Dziś nic na to nie wskazuje (czytaj na str. 3).

Nie jest to jednak moim zdaniem powód do krytykowania związkowców. Od tego przecież są, żeby zwracać uwagę, alarmować, a nawet bić na trwogę. Zaryzykuję tezę, że gdyby nie przesadne czasem wizje związkowców, rządzący nie dostrzegaliby zagrożeń i na nie w porę się nie szykowali. Takie są reguły demokratycznej gry, w której związki są mocnym graczem. Dla wszystkich byłoby jednak lepiej, gdyby związki reagowały szybciej (nie dopiero w chwili wdrożenia reformy), a rządzący dawali im na reakcję więcej czasu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska