Uczniowie przyjechali autokarami wynajętymi przez starostę międzychodzkiego Juliana Mazurka, a dyrektorzy gościli Lubuszan różnymi frykasami, chwalili się osiągnięciami uczniów i zachęcali ich do kontynuowania nauki w Międzychodzie.
Są też znajomi
- Około 30 proc. absolwentów wybiera technika i licea w wielkopolskim Międzychodzie - informuje wychowawczyni trzecioklasistów z Przytocznej Elżbieta Piątyszek. Nad wyborem szkoły zastanawia się m.in. Paulina Mądrowska. - Zaciekawiły mnie eksperymenty chemiczne w technikum rolniczym. W dodatku w Międzychodzie spotkałam wielu znajomych. Dlatego tu złożę podanie - mówi nastolatka.
Wielkopolskie licea i technika wybierają też Lubuszanie z Pszczewa, choć do Międzyrzecza mają o kilka kilometrów bliżej. Jak podkreśla dyrektor pszczewskiego Zespołu Szkół Halina Banaszkiewicz, na piątkowe prezentacje do Międzychodu pojechała ponad połowa trzecioklasistów z gimnazjum. - Na pewno większość z nich będzie się ubiegać o przyjęcie do jednej z tych placówek - uważa.
Kuszenie niżu
W liceach i technikach w Międzychodzie uczy się już około 130 Lubuszan.
- Mamy do czynienia z niżem demograficznym, dlatego staramy się przyciągnąć jak najwięcej uczniów. Na promocję naszych szkół wśród gimnazjalistów z Pszczewa i Przytocznej wydamy kilkaset złotych, ale dzięki uczniom z tych gmin nasza subwencja jest o ponad 300 tys. wyższa i mamy pracę dla sześciu nauczycieli - wylicza inspektor ds. oświaty w starostwie Dariusz Nowak.
Młodzież nie kryje, że jednym z atutów międzychodzkich szkół są wyższe stypendia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?