Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze AZS-u UZ Zielona Góra łatwo i na wielkim luzie pokonali Trefl II Gdańsk 3:0

(ppp)
fot. archiwum
W drugiej lidze AZS UZ Zielona Góra wciąż prezentuje się całkiem dobrze. W sobotę spokojnie pokonał Trefl II Gdańsk, choć trzeba przyznać, że rywale nie sprawili naszym zawodnikom najmniejszych problemów.

Jedynie pierwszy set był do połowy wyrównany, a goście nawet prowadzili w pewnym momencie 7:5. Zielonogórzanie grali do tej pory bardzo ospale i chyba z lekkim zlekceważniem przeciwnika, który od lat należy do słabeuszów ligi. Ale kilka wybloków, po których gospodarze wyprowadzili udane kontry załatwiło sprawę i już po chwili było 14:11. Potem moment koncertowej gry Konrada Grześkowiaka i zrobiło się 19:12. Rozprzężenie naszych i rywale zbliżyli się na trzy "oczka", kilka ostrzejszych słów trenera akademików Tomasza Palucha i już do końca seta gdańszczanie nie wywalczyli ani jednego.

Kolejne dwa starcia to już absolutna dominacja zielonogórzan, którzy i tak grali, a przynajmniej miało się taki wrażenie, na pół gwizdka. Ostatecznie mecz zakończył udanym atakiem Mikołaj Mariaskin.
- Wygraliśmy spokojnie, ale trzeba pamiętać, że Trefl przyjechał do nas osłabiony brakiem dwóch mocnych zawodników z pierwszego zespołu - mówił po meczu Paluch. - Teraz jesteśmy na czwartym miejscu w tabeli, ale jeśli pan pyta, czy będziemy się bić o czwórkę, to oczywiście, że tak. Plan się nie zmienia i chcemy zająć miejsca 5-6, ale jeśli dobrymi meczami zasłużymy na walkę w play offach, to powalczymy na tyle na ile będzie nas stać. Przed nami bardzo ważne mecze z sobotnimi derbami z Sobieskim na czele.

One powinny być takim wykładnikiem naszej siły. Jeśli zaprezentujemy się solidnie, to będzie szansa na czwórkę. Jeśli nie, to na pewno nie będziemy załamywać rąk. Ważne, aby grać mądrze i tego wymagam od swoich podopiecznych.

AZS UZ ZIELONA GÓRA - TREFL II GDAŃSK 3:0 (25:16, 25:15, 25:12)

AZS UZ: Przyborowski, Mariaskin, Paluch, Grześkowiak, Gałka, Świerzewski, Zasowski (libero) oraz Matuszewski, Kaczurowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska