MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skrzydełko zamiast golonki

(tyl)
Na naszych stołach coraz częściej gości drób, rzadziej wołowina i wieprzowina. Pogłowie drobiu w Polsce wynosiło w połowie ub.r. 50,8 mln sztuk (w tym ponad 45 mln kur i kogutów) i było o niecałe 2 proc. niższe niż rok wcześniej. W woj. lubuskim kur i kogutów było około 1,1 mln o 5,8 proc. więcej niż przed rokiem, ale nadal najmniej w kraju. Kurzymi zagłębiami są województwa: mazowieckie (ponad 6,5 mln sztuk) i wielkopolskie (ponad 5,8 mln). Skup żywca drobiowego znacznie wzrósł w drugiej połowie ub.r., jednocześnie zaś o około 10 proc. zmniejszył się skup bydła i trzody.

W ub.r. statystyczny Polak zjadł 65 kg mięsa, o 1,8 kg mniej niż rok wcześniej. Zdaniem analityków rynku mięsnego, ta tendencja się utrzyma. Spadnie przede wszystkim spożycie wieprzowiny z 38 kg na osobę w ub.r. do 36 kg w tym roku. Nieco mniejszy będzie spadek spożycia wołowiny, za to zjemy więcej drobiu około 14,3 kg na osobę.
Produkcja przetworów drobiowych zwiększyć się ma w tym roku o około 3 proc. (do 150 tys. ton), a wzrost cen żywca wieprzowego powinien też pośrednio spowodować utrzymanie się niezłej koniunktury w drobiarstwie. Już w ub.r. poprawiły się wyniki wielu firm drobiarskich, coraz więcej z nich osiąga zysk netto, m.in. dzięki malejącemu importowi mięsa drobiowego do Polski. Szkoda tylko, że jednocześnie spada nasz eksport na rynki wschodnie, a sprzedaż do krajów Unii Europejskiej rośnie tylko nieznacznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska