Szef rady miejskiej w Skwierzynie Stanisław Rucki jest bohaterem kilku wątków na naszym forum (www.gazetalubuska.pl). W jednym z nich internauci zarzucają mu kneblowanie ust mieszkańcom. Chodzi o to, że na jednej z ostatnich sesji nie udzielił głosu kobiecie, która chciała o coś zapytać radnych. Na następnym posiedzeniu gminnego parlamentu zadała mu kilka pytań, ale za pośrednictwem burmistrza Tomasza Watrosa. Zapytała m.in., czy to prawda, że przewodniczący zabiegał o umorzenie podatków jednej z miejscowych firm. Kolejne pytanie dotyczyło przetargu na nieruchomość. Wynikało z niego, że przewodniczący mógł zniechęcić jednego z kandydatów do udziału w tym postępowaniu i ostatecznie gminie nie udało się sprzedać działki. Kontekst był czytelny dla wszystkich uczestników; S. Rucki mógł działać na szkodę gminy! Jego reakcja była natychmiastowa. Stwierdził, że to pomówienia. - Nic takiego nie miało miejsca - mówi.
Podobne oskarżenia pojawiły się później na naszym forum w temacie "Czekamy na wyjaśnienia Pana Ruckiego". Wcześniej internauci atakowali go na innych wątkach. Obraźliwe wpisy zostały usunięte przez moderatorów na jego wniosek, ale przewodniczący zrobił wydruki i zgłosił się z nimi na policję. Czy po ewentualnym ustaleniu autorów zamierza skierować przeciw nim pozwy do sądu? Jak ataki na niego w internecie mogą mieć związek ze zbliżającym się referendum w sprawie odwołania burmistrza?
Czytaj w czwartek, 16 lutego, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników ze Skwierzyny, Międzyrzecza i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
