(fot. fot. archiwum Czytelniczki)
Sunia miała stan zapalny skóry spowodowany inwazją pcheł. Jest młodziutka, drobna, ma około roku. Boi się wszystkiego, co kojarzy jej się z przeszłością - podniesionej ręki, kija, krzyku. To chodzące uosobienie łagodności, zarówno w stosunku do ludzi jak i innych psów. Nie ma skłonności uciekinierskich. Oddam psinkę w dobre ręce, osobie która się nie przerazi jej całuśnym charakterem. Bo Bianka ze szczęścia, że może przebywać z człowiekiem skacze i rozdaje buziaki. Doświadczona osoba oduczy ją skakania na ludzi. Suczka do nowego domu trafi po zabiegu sterylizacji. Możesz dać Biance dom? Zadzwoń - 602 821 394.
Pozdrawiam serdecznie!
Agnieszka Maternik
(fot. fot. archiwum Czytelniczki)
(fot. fot. archiwum Czytelniczki)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?