W przeszłości pijano nalewki przy każdej okazji, ale te z państwowych wytwórni panu Janowi nie smakowały, dlatego postanowił robić własne. Jego zdaniem idealna nalewka jest taka: co najmniej 40 proc. alkoholu, słodka, z wyraźnym smakiem. Wtedy nadaje się do deserów lub obiadu, ma walory smakowe i lecznicze.
Z wiśni, czereśni, aronii
- Żeby uzyskać dobrą esencję, do słoika sypię trzy czwarte owoców. Zalewam je spirytusem. Po kilku tygodniach zlewam esencję, a owoce zalewam wódką. Dopiero później wszystko to mieszam. Dzięki temu nalewka ma wyraźny smak - opowiada pan Jan, od lipca emeryt, po długich latach prezesowania w strzeleckim POM-ie.
W ten sposób powstają wiśniówka, czereśniówka czy aroniówka. Aromat zwiększa dodanie liści malin czy poziomek. Domowy koniak wychodzi z wyciągu z suszonych śliwek i rodzynek. Inny smak daje nalewka z grillowanych śliwek węgierek.
Równie często spirytusem zalewa rozmaite zioła: jałowiec, cząber, estragon, rozmaryn, melisę i lawendę. Ciekawe efekty przynosi stosowanie wytrawnego białego lub różowego wina.
- Przez cały rok mam owoce lub zioła, z których robię nalewki dla mnie i dla znajomych - mówi pan Jan.
Były już na targach
POCHWAL SIĘ TYM, CO UMIESZ
Robicie najlepsze w okolicy konfitury, świetnie wina albo ciasta, które wszyscy uwielbiają? Pochwalcie się tym, podajcie przepis. Czekamy na telefony lub e-maile: 0 95 758 07 61 Słubice, 0 95 742 16 83 Międzyrzecz, 0 95 722 57 72 Gorzów lub [email protected] oraz [email protected]
Jego nalewki stają się znane w regionie. W zeszłym roku za czeremchówkę dostał pierwszą nagrodę w Lubuskim Przeglądzie Dziedzictwa Kulinarnego. Jako reprezentant województwa lubuskiego serwował swoje nalewki na poznańskiej Polagrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?