Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion Falubazu ma być gotowy na mecz z Wrocławiem (wideo, zdjęcia)

Leszek Kalinowski
Robota wre na stadionie, efekty coraz bardziej widać
Robota wre na stadionie, efekty coraz bardziej widać fot. Paweł Janczaruk
Zawody coraz bliżej, a stadion rozgrzebany - denerwują się fani żużla. - Robimy wszystko, by zdążyć do końca miesiąca. Mecz z Wrocławiem odbędzie się u nas - słyszymy od dyrektora MOSiR-u i wykonawcy.

[galeria_glowna]

Pani Janina wraz z mężem Władysławem i synem Grzegorzem nie przepuści żadnego meczu żużlowego. Bo, jak mówi, kibicowanie naszej drużynie jest niczym narkotyk. Cała rodzina z uwagą śledzi przebudowę stadionu i doniesienia gazet w tej sprawie. Teraz wszyscy się martwią, czy prace zakończą się do 30 kwietnia. Wszak czasu coraz mniej.

- A ostatnio to jakby coś niemrawo tam było - podkreśla pani Janina.
Piotr Skwers z Alstal Grupy Budowlanej, nadzorujący modernizację zielonogórskiego stadionu, przyznaje, że przez trzy dni rzeczywiście był zastój. A to z powodu żałoby narodowej i ogólnopolskiego zakazu wjazdu na plac budowy sprzętu powyżej 12 ton. Wczoraj o 6.00 już samochody wjechały...

- Czas ucieka, ale go gonimy i jeśli nic znów niespodziewanego się nie zdarzy, dotrzymamy terminu - mówi P. Skwers. - Mimo że zima trochę nam namieszała, to jednak nie spaliśmy, pracowaliśmy w wytwórniach elementów. Teraz składamy stadion z tych klocków. Niewiele ich zostało. Do końca miesiąca wszystko będzie gotowe. Pozostaną tylko drobniejsze rzeczy jak chodniki, ogrodzenia itp.
Niektórych zielonogórzan martwi też fakt, że montowane są krzesełka w różnych kolorach. A miały być w barwach miasta.

- Na razie to są próbne siedzenia, by było wiadomo, gdzie mają być te właściwe. I one będą w kolorze zielonym i żółtym - zapewnia Robert Jagiełowicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. I dodaje: - Prace idą pełną parą. Robimy wszystko, by zawodnicy mogli wejść na tor jeszcze w tym miesiącu. I by mecz z Wrocławiem, który zaplanowano na 2 maja, został u nas rozegrany.

W tej chwili odtwarzana jest kanalizacja, ale na toalety trzeba będzie jeszcze poczekać.
Wątpliwości budziła także trybuna. P. Skwers obaw jednak nie ma: - Cała zostanie skończona zgodnie z terminem. Dziennie możemy montować kilka tysięcy siedzeń.
- Trzymamy kciuki, by się udało - mówi fanka żużla, pani Janina.

Zobacz, jak wygląda dziś stadion Falubazu

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska