Staranował opla. Poszedł do domu, wrócił i wydmuchał 1,5 promila. Mówi, że wypił ze stresu [ZDJĘCIA]

Do zdarzenia doszło w sobotę (22 kwietnia) w Niedoradzu koło Nowej Soli. Kierowca renault staranował opla, który następnie wypadł z drogi, uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę i wpadł na posesję. Kierowca renault, 37-latek z Niedoradza poszedł do domu. Kiedy wrócił na miejsce zdarzenia wydmuchał 1,5 promila alkoholu. – Tłumaczy się tym, że poszedł do domu i tam wypił alkohol ze stresu, którego doznał w wyniku wypadku - mówi sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. . Policjanci pobrali 37-latkowi krew do badań pod kątem alkoholu. – Będziemy wyjaśniać kiedy mężczyzna pił alkohol – mówi sierż. Sęczkowska.