Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stop z bombardowaniem komórek natrętnymi SMS-ami!

Agata Kaźmierczak 68 324 88 18 [email protected]
Często wystarczyło raz wysłać SMS, żebyśmy potem byli bombardowani takimi wiadomościami
Często wystarczyło raz wysłać SMS, żebyśmy potem byli bombardowani takimi wiadomościami Bogusław_ZG/mmzielonagora.pl
Co zrobić z SMS-ami, pokrętnie informującymi, że coś wygraliśmy? Wyłączyć! Już niedługo będzie można zablokować ich odbieranie i wysyłanie.

Chyba każdy, kto ma telefon komórkowy, jest bombardowany SMS-ami zachęcającymi, by skorzystać z jakiejś gry czy potwierdzić odbiór nagrody, rozsyłanymi hurtowo do użytkowników sieci.
- Ostatnio właściwie codziennie otrzymuję wiadomości z zaproszeniem, a czasem z wyraźnym nakazem wzięcia udziału w jakiejś grze - przyznaje Małgorzata Gąsiorowska, ekspedientka z Zielonej Góry. - To staje się już nie do wytrzymania, dlatego często po prostu je kasuję. W takich SMS-ach obiecuje się wysokie wygrane. Ale w praktyce wzięcie udziału w zabawie to utrata przynajmniej kilkunastu złotych.
"Wygrałeś 10 tys. zł! Czy chcesz odebrać tę wygraną? Wystarczy odpowiedzieć TAK na numer XXX, by potwierdzić odbiór nagrody". Niektórzy, skuszeni obietnicą "gwarantowanej nagrody", odpowiedzieli, wysyłając "tylko jeden" SMS na słono płatny numer. Potem było drugie potwierdzenie, trzecie... Brnęli tak daleko, że stracili kilkaset, ba, nawet ponad tysiąc złotych!

Wszystkich zarzucanych podobnymi treściami na pewno ucieszy wieść, że Urząd Regulacji Elektronicznej wraz z Ministerstwem Infrastruktury zajął się nowelizacją prawa telekomunikacyjnego. - Dzięki nowej ustawie będzie można zablokować pewne usługi, na przykład wykonywanie i odbieranie połączeń z numerów o podwyższonej opłacie. Będziemy mogli blokować pewne kategorie numerów, na przykład zdecydować, że chcemy wysyłać SMS-y charytatywne, ale te, które są związane z udziałem w loteriach czy grach, już nie - tłumaczy Piotr Dziubak, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Warszawie.

Ale to nie koniec zmian. Bo ustawa dotyczy nie tylko konsumentów, ale także dostawców usług. I dla nich też są ważne wiadomości. - Dotyczą między innymi informacji o cenie SMS-ów czy minuty rozmowy w reklamie. Ma być podawana odpowiednio dużą czcionką i na wyraźnym tle. Tak, by każdy wiedział, ile kosztuje wysłany SMS czy rozmowa telefoniczna - dodaje Dziubak.
Jeśli wzięliśmy udział w nieuczciwej grze i czujemy się oszukani, a na dodatek organizator wprowadził nas w błąd, możemy starać się o odszkodowanie. - Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym daje konsumentom możliwość wytoczenia powództwa przeciwko takim organizatorom. W toku postępowania sąd będzie badał i weryfikował, czy dana praktyka rynkowa jest uczciwa, czy też nie.

Przepisy tej ustawy są o tyle korzystne dla konsumentów, że to nie na nich, a na organizatorze loterii będzie ciążył obowiązek udowodnienia przed sądem, że stosowana praktyka rynkowa jest uczciwa i nie wprowadza konsumentów w błąd - mówi adwokat Michał Wierzchowiecki. Jeśli tak nie jest, klient może żądać odszkodowania.
I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie obawy użytkowników sieci, że zablokowane gry wrócą, ale w innej postaci, z podwojoną siłą. A wtedy znów zacznie się ta nierówna walka.

Piotr Dziubak, rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej:

Zgodnie z projektem ustawy, dostawca publicznie dostępnej usługi telekomunikacyjnej będzie zobowiązany na żądanie abonenta nieodpłatnie zablokować połączenia wychodzące na numery usług o podwyższonej opłacie, określić cenę maksymalną za te usługi i blokować połączenia na numery przekraczające tę cenę, jak również połączenia przychodzące z takich numerów. Zostaną też wprowadzone progi kwotowe, po przekroczeniu których dostawca usług będzie musiał poinformować abonenta i zablokować na jego żądanie wykonywanie połączeń na numery o podwyższonej opłacie i odbieranie połączeń z takich numerów. Chcielibyśmy, by przepisy weszły w życie jeszcze w tym roku.

Maciej Wilczek, wydawca w "Gazecie Lubuskiej":

Pewien mój znajomy wierzył, że spadnie mu gwiazdka z nieba. I spadła, nabijając wielkiego guza. Liczył na wielką wygraną w totka, później wędrował po kasynach, nie przepuścił też żadnej loterii. Czynił to przez 25 lat. Nigdy nic nie wygrał. Jak kiedyś policzył, ile na marzenia o wielkiej forsie wydał pieniędzy, to o mały włos, a zdecydowałby się na desperacki krok. Elektronika, komputeryzacja to obszary, po których porusza się spora grupa naciągaczy. Z sieci tych SMS-owych trudno się uwolnić. Bo do końca mamy nadzieję na wielką wygraną... I co? Klapa! Kasujmy więc z telefonów marzenia o wielkich wygranych, bo w życiu nie ma nic za darmo.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska