Blokadę, która będzie miała miejsce 2 listopada odczują wszyscy, bowiem odbywać się ona będzie od godziny 16.00 do 19.00, czyli w godzinach szczytu, kiedy spora większość osób wraca do domu po pracy.
"Blokujemy samochodowo, rowerowo, pieszo, jakkolwiek nam serce dyktuje. Blokujemy, gdziekolwiek nam serce dyktuje, wjazdy i wyjazdy, skrzyżowania, ronda" - czytamy w opisie. Wydarzeniem na FB związanym z poniedziałkową blokadą zainteresowanych jest już kilka tysięcy osób, ale dotychczasowe protesty pokazują, że może być ich znacznie więcej.
Protesty w kraju mają jasny cel: zwrócić uwagę rządzących na skandaliczną ich zdaniem decyzję Trybunału Konstytucyjnego, który podważył możliwość wykonania aborcji w przypadku upośledzenia płodu.
W poniedziałek, 2 listopada, będziemy świadkami kolejnego etapu ogólnopolskiego strajku kobiet. Protesty, które odbywają się w blisko pół milionach miejscowości w Polsce, są tytułowane jako nieustępliwie i odważne. W kraju każdego dnia coś się dzieje. Ludzie chcą pokazać społeczne niezadowolenie w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.