Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska w Żarach ma nowego szefa. Została nim kobieta

(alucz)
Agnieszka Pawłow jest jedną z niewielu komendantek straży miejskiej w Polsce
Agnieszka Pawłow jest jedną z niewielu komendantek straży miejskiej w Polsce Aleksandra Łuczyńska
- Mam mnóstwo pomysłów, zależy mi na profilatyce, kontaktach ze szkołami. Mam zapał i mnóstwo energii do pracy - zdradza Agnieszka Pawłow, świeżo upieczona komendantka straży.

Agnieszka Pawłow została nowym komendantem straży miejskiej w środę. Zaczynała trzy lata temu jako młodszy strażnik, w krótkim czasie awansowała na młodszego specjalistę. Z wykształcenia jest prawniczką, skończyła Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Ma 36 lat, męża i dwoje dzieci.

Już pierwszego dnia na nowym stanowisku przeszła chrzest bojowy: - Dosłownie i w przenośni zostałam rzucona na głęboką wodę, z powodu zalań i podtopień musieliśmy reagować błyskawicznie na, uruchomić służby, zorganizować patrole - mówi pani komendant. - W dalszej pracy zależy mi na profilaktyce, większym kontakcie ze szkołami, zwiększeniu patroli w Kunicach czy osiedlu Zawiszy. Myślę też o wyspecjalizowaniu strażników w konkretnych dziedzinach, wielu z nich ma niewykorzystany potencjał. Mam sporo pomysłów i nadzieję, że uda mi się je zrealizować - dodaje A. Pawłow, która już pierwszego dnia dostała bukiet od strażników. W skład jej zespołu wchodzi 13 strażników, w tym tylko jedna kobieta.

A. Pawłow zastąpiła Mariana Fularskiego, który zrezygnował z funkcji komendanta kilka miesięcy temu. Ostatecznie odszedł z końcem czerwca

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska