Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy ćwiczyli w Czerwieńsku. Pożar zagrażał bazie paliwowej [WIDEO, ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Płomienie widać było z daleka w kilku miejscach. Pierwsi na miejscu byli strażacy z jednostki wojskowej w Czerwieńsku, potem dojechali ochotnicy z okolicznych miejscowości oraz zawodowcy z Zielonej Góry. Płomienie zagrażały bazie paliwowej.To było podpalenie w kilku miejscach. Taki scenariusz dużych ćwiczeń założyła zielonogórska straż pożarna. Dlaczego? – Ponieważ podpalenia to najczęstsze przyczyny pożarów lasów – mówi mł. bryg. Maksymilian Koperski, zastępca komendanta zielonogórskich strażaków.Było dużo ognia, dymu i strażaków zawodowych oraz ochotników wspartych przez wozy z jednostki w Czerwieńsku. W akcji prali też udział strażacy z Niemiec.Zobacz też:  Pożar w Zielonogórskiej Elektrociepłowni
Płomienie widać było z daleka w kilku miejscach. Pierwsi na miejscu byli strażacy z jednostki wojskowej w Czerwieńsku, potem dojechali ochotnicy z okolicznych miejscowości oraz zawodowcy z Zielonej Góry. Płomienie zagrażały bazie paliwowej.To było podpalenie w kilku miejscach. Taki scenariusz dużych ćwiczeń założyła zielonogórska straż pożarna. Dlaczego? – Ponieważ podpalenia to najczęstsze przyczyny pożarów lasów – mówi mł. bryg. Maksymilian Koperski, zastępca komendanta zielonogórskich strażaków.Było dużo ognia, dymu i strażaków zawodowych oraz ochotników wspartych przez wozy z jednostki w Czerwieńsku. W akcji prali też udział strażacy z Niemiec.Zobacz też: Pożar w Zielonogórskiej Elektrociepłowni Piotr Jędzura
Płomienie widać było z daleka w kilku miejscach. Pierwsi na miejscu byli strażacy z jednostki wojskowej w Czerwieńsku, potem dojechali ochotnicy z okolicznych miejscowości oraz zawodowcy z Zielonej Góry. Płomienie zagrażały bazie paliwowej. To było podpalenie w kilku miejscach. Taki scenariusz dużych ćwiczeń założyła zielonogórska straż pożarna. Dlaczego? – Ponieważ podpalenia to najczęstsze przyczyny pożarów lasów – mówi mł. bryg. Maksymilian Koperski, zastępca komendanta zielonogórskich strażaków. Było dużo ognia, dymu i strażaków zawodowych oraz ochotników wspartych przez wozy z jednostki w Czerwieńsku. W akcji brali też udział strażacy z Niemiec. Zobacz też: Pożar w Zielonogórskiej Elektrociepłowni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska