5/15
Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20...
fot. OSP Cybinka

Strażacy heroicznie walczyli z ogniem w Białkowie. Dzięki ich poświęceniu udało się uratować dom. Sięgały już do niego języki ognia

Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20 marca, o godzinie 20.55. Paliła się stodoła w Białkowie (gm. Cybinka). Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Cybince relacjonują, że potężny słup ognia był widoczny z kilku kilometrów. Na miejscu w międzyczasie pojawił się dowódca zastępu OSP Białków, który od razu poprosił o wsparcie.

Z relacji strażaków wynika, ze sytuacja na miejscu pożaru wyglądała dramatycznie. Płonęła stodoła, która była w całości objęta ogniem. Stodoła znajdowała się zaledwie kilka metrów od budynku mieszkalnego. Języki ognia zagrażały domostwu, więc strażacy zaczęli polewać go wodą. W sumie w początkowej fazie akcji do obrony domu przed płomieniami użyto trzech prądów wody, czwarty był wykorzystywany do gaszenia stodoły.

W międzyczasie na miejsce zaczęły dojeżdżać kolejne zastępy strażaków z okolicznych OSP oraz zawodowcy ze Słubic. „Wzorcowa współpraca oraz poświęcenie każdego z druhów przyczyniło się do osiągnięcia najważniejszego celu – mieszkanie zostało obronione i uratowane!” - czytamy w relacji strażaków z OSP w Cybince.

Pożar po kilkudziesięciu minutach został opanowany. Rozpoczęło się tym samym sukcesywne i żmudne porządkowanie pogorzeliska, rozbiórka elementów konstrukcyjnych grożących zawaleniem oraz przelewanie wodą tlących się elementów i wyposażenia, które trwało do późnych godzin nocnych. Stodoła spłonęła doszczętnie.

W akcji trwającej prawie cztery godziny udział brały: 4 zastępy z JRG Słubicach oraz zastępy z OSP Cybinka, OSP Białków, OSP Grzmiąca, OSP Radzików, JRG Krosno Odrzańskie. Na miejscu był też patrol policji. Zdaniem strażaków był to jeden z największych pożarów w ostatnim czasie.

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 15.03.2018 - Agresywny mężczyzna zatrzymał radiowóz w centrum Gorzowa. Chciał odebrać broń policjantce. Był pod silnym działaniem narkotyków.


6/15
Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20...
fot. OSP Cybinka

Strażacy heroicznie walczyli z ogniem w Białkowie. Dzięki ich poświęceniu udało się uratować dom. Sięgały już do niego języki ognia

Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20 marca, o godzinie 20.55. Paliła się stodoła w Białkowie (gm. Cybinka). Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Cybince relacjonują, że potężny słup ognia był widoczny z kilku kilometrów. Na miejscu w międzyczasie pojawił się dowódca zastępu OSP Białków, który od razu poprosił o wsparcie.

Z relacji strażaków wynika, ze sytuacja na miejscu pożaru wyglądała dramatycznie. Płonęła stodoła, która była w całości objęta ogniem. Stodoła znajdowała się zaledwie kilka metrów od budynku mieszkalnego. Języki ognia zagrażały domostwu, więc strażacy zaczęli polewać go wodą. W sumie w początkowej fazie akcji do obrony domu przed płomieniami użyto trzech prądów wody, czwarty był wykorzystywany do gaszenia stodoły.

W międzyczasie na miejsce zaczęły dojeżdżać kolejne zastępy strażaków z okolicznych OSP oraz zawodowcy ze Słubic. „Wzorcowa współpraca oraz poświęcenie każdego z druhów przyczyniło się do osiągnięcia najważniejszego celu – mieszkanie zostało obronione i uratowane!” - czytamy w relacji strażaków z OSP w Cybince.

Pożar po kilkudziesięciu minutach został opanowany. Rozpoczęło się tym samym sukcesywne i żmudne porządkowanie pogorzeliska, rozbiórka elementów konstrukcyjnych grożących zawaleniem oraz przelewanie wodą tlących się elementów i wyposażenia, które trwało do późnych godzin nocnych. Stodoła spłonęła doszczętnie.

W akcji trwającej prawie cztery godziny udział brały: 4 zastępy z JRG Słubicach oraz zastępy z OSP Cybinka, OSP Białków, OSP Grzmiąca, OSP Radzików, JRG Krosno Odrzańskie. Na miejscu był też patrol policji. Zdaniem strażaków był to jeden z największych pożarów w ostatnim czasie.

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 15.03.2018 - Agresywny mężczyzna zatrzymał radiowóz w centrum Gorzowa. Chciał odebrać broń policjantce. Był pod silnym działaniem narkotyków.


7/15
Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20...
fot. OSP Cybinka

Strażacy heroicznie walczyli z ogniem w Białkowie. Dzięki ich poświęceniu udało się uratować dom. Sięgały już do niego języki ognia

Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20 marca, o godzinie 20.55. Paliła się stodoła w Białkowie (gm. Cybinka). Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Cybince relacjonują, że potężny słup ognia był widoczny z kilku kilometrów. Na miejscu w międzyczasie pojawił się dowódca zastępu OSP Białków, który od razu poprosił o wsparcie.

Z relacji strażaków wynika, ze sytuacja na miejscu pożaru wyglądała dramatycznie. Płonęła stodoła, która była w całości objęta ogniem. Stodoła znajdowała się zaledwie kilka metrów od budynku mieszkalnego. Języki ognia zagrażały domostwu, więc strażacy zaczęli polewać go wodą. W sumie w początkowej fazie akcji do obrony domu przed płomieniami użyto trzech prądów wody, czwarty był wykorzystywany do gaszenia stodoły.

W międzyczasie na miejsce zaczęły dojeżdżać kolejne zastępy strażaków z okolicznych OSP oraz zawodowcy ze Słubic. „Wzorcowa współpraca oraz poświęcenie każdego z druhów przyczyniło się do osiągnięcia najważniejszego celu – mieszkanie zostało obronione i uratowane!” - czytamy w relacji strażaków z OSP w Cybince.

Pożar po kilkudziesięciu minutach został opanowany. Rozpoczęło się tym samym sukcesywne i żmudne porządkowanie pogorzeliska, rozbiórka elementów konstrukcyjnych grożących zawaleniem oraz przelewanie wodą tlących się elementów i wyposażenia, które trwało do późnych godzin nocnych. Stodoła spłonęła doszczętnie.

W akcji trwającej prawie cztery godziny udział brały: 4 zastępy z JRG Słubicach oraz zastępy z OSP Cybinka, OSP Białków, OSP Grzmiąca, OSP Radzików, JRG Krosno Odrzańskie. Na miejscu był też patrol policji. Zdaniem strażaków był to jeden z największych pożarów w ostatnim czasie.

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 15.03.2018 - Agresywny mężczyzna zatrzymał radiowóz w centrum Gorzowa. Chciał odebrać broń policjantce. Był pod silnym działaniem narkotyków.


8/15
Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20...
fot. OSP Cybinka

Strażacy heroicznie walczyli z ogniem w Białkowie. Dzięki ich poświęceniu udało się uratować dom. Sięgały już do niego języki ognia

Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek, 20 marca, o godzinie 20.55. Paliła się stodoła w Białkowie (gm. Cybinka). Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Cybince relacjonują, że potężny słup ognia był widoczny z kilku kilometrów. Na miejscu w międzyczasie pojawił się dowódca zastępu OSP Białków, który od razu poprosił o wsparcie.

Z relacji strażaków wynika, ze sytuacja na miejscu pożaru wyglądała dramatycznie. Płonęła stodoła, która była w całości objęta ogniem. Stodoła znajdowała się zaledwie kilka metrów od budynku mieszkalnego. Języki ognia zagrażały domostwu, więc strażacy zaczęli polewać go wodą. W sumie w początkowej fazie akcji do obrony domu przed płomieniami użyto trzech prądów wody, czwarty był wykorzystywany do gaszenia stodoły.

W międzyczasie na miejsce zaczęły dojeżdżać kolejne zastępy strażaków z okolicznych OSP oraz zawodowcy ze Słubic. „Wzorcowa współpraca oraz poświęcenie każdego z druhów przyczyniło się do osiągnięcia najważniejszego celu – mieszkanie zostało obronione i uratowane!” - czytamy w relacji strażaków z OSP w Cybince.

Pożar po kilkudziesięciu minutach został opanowany. Rozpoczęło się tym samym sukcesywne i żmudne porządkowanie pogorzeliska, rozbiórka elementów konstrukcyjnych grożących zawaleniem oraz przelewanie wodą tlących się elementów i wyposażenia, które trwało do późnych godzin nocnych. Stodoła spłonęła doszczętnie.

W akcji trwającej prawie cztery godziny udział brały: 4 zastępy z JRG Słubicach oraz zastępy z OSP Cybinka, OSP Białków, OSP Grzmiąca, OSP Radzików, JRG Krosno Odrzańskie. Na miejscu był też patrol policji. Zdaniem strażaków był to jeden z największych pożarów w ostatnim czasie.

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 15.03.2018 - Agresywny mężczyzna zatrzymał radiowóz w centrum Gorzowa. Chciał odebrać broń policjantce. Był pod silnym działaniem narkotyków.


Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

To nie ta sama osoba! Tak Laluna wyglądała 17 lat temu. „Królowa życia” szokuje

To nie ta sama osoba! Tak Laluna wyglądała 17 lat temu. „Królowa życia” szokuje

Stal Gorzów w U24 Ekstralidze powalczy z Grudziądzkimi Mebelkami

Stal Gorzów w U24 Ekstralidze powalczy z Grudziądzkimi Mebelkami

Maturę w Gorzowie zdaje ponad tysiąc osób. Takie były ostatnie chwile przed egzaminem

Maturę w Gorzowie zdaje ponad tysiąc osób. Takie były ostatnie chwile przed egzaminem

Zobacz również

Tych piłkarzy ŁKS Łódź trzeba zatrzymać w Ekstraklasie. LISTA

Tych piłkarzy ŁKS Łódź trzeba zatrzymać w Ekstraklasie. LISTA

Ile pieniędzy dać na pierwszą komunię w 2024 r.? Takie kwoty trafią do kopert

Ile pieniędzy dać na pierwszą komunię w 2024 r.? Takie kwoty trafią do kopert