Sulechowska biblioteka pedagogiczna do likwidacji

- Dowiedziałam się, że ponoć biblioteka pedagogiczna ma ulec likwidacji - przekazuje Anna Wełniak, młoda nauczycielka, która deklaruje, że korzystała z księgozbioru w czasie studiów i nadal będzie korzystać. - To dobra książnica, nieźle zaopatrzona. Szkoda by jej było...

Wiadomość jednak potwierdza Józefa Mołdrzyk, kierowniczka filii biblioteki pedagogicznej. - Decyzja już zapadła, placówka przestanie istnieć od nowego roku kalendarzowego - mówi. - Powodem likwidacji są oszczędności, ale o tym poinformują nasze organy zwierzchnie, czyli urząd marszałkowski i wojewódzka biblioteka pedagogiczna w Zielonej Górze.

Dobre sąsiedztwo

- Biblioteka mieści się w naszych pomieszczeniach od 1999 r. i bardzo sobie chwalimy to sąsiedztwo - przekazuje Karol Cegłowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej, która dzierżawi placówce ponad 130 mkw. - Przedtem mieliśmy różne, często się zmieniające firmy, od 10 lat jest stabilizacja. Dlatego, żeby zatrzymać u nas bibliotekę celowo obniżyliśmy czynsz. Opłaty są niższe, ale stałe. Chcielibyśmy, żeby placówka tu została.

Pedagogiczna książnica funkcjonuje w Sulechowie od 1952 roku. Ładny szmat czasu, ponad pół wieku. Czy już to nie jest wartością wartą podtrzymywania? Tym bardziej, że w mieście ulokowała się wyższa uczelnia, fakt - posiadająca własną bibliotekę, ale niekoniecznie zasobną w dzieła będące w zasobach filii.

- Obecnie mamy ok. 300 czytelników, w tym 75 nauczycieli, w pierwszym kwartale było 1.559 wypożyczeń - stwierdza J. Mołdrzyk. Placówkę obsługuje wraz z nią (pełny etat) Agnieszka Kostrzewa (pół etatu), jest jeszcze sprzątaczka; to cały personel, łącznie dwa etaty.

Trzy do likwidacji

W województwie jest 10 filii bibliotek pedagogicznych, najbliższa w Świebodzinie. Likwidacji mają ulec filie w Krośnie Odrz. i Gubinie. Pozostaną w Żarach, Wschowie, Lubsku, Szprotawie, Nowej Soli, Żaganiu.

- Ubolewam nad tym, ale uchwała zarządu województwa w sprawie likwidacji trzech filii została podjęta ze względów finansowych - przekazuje Marzena Szafińska-Chadała, dyrektorka Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej. - Sprawę tak ułożyliśmy, że pracownice w Sulechowie nie będą pokrzywdzone, jedna z pań przechodzi 31 sierpnia na emeryturę, drugą zatrudnimy w centrali w Zielonej Górze.

Księgozbiór trafi do książnicy miejskiej, ewentualnie część do uczelnianej. Jeszcze nie jest rozstrzygnięta kwestia własności komputerów, które obligatoryjnie powinny być w filii do grudnia 2010 r.