Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sulęcin: Rada murem za dyrektorem

woj
Radni gminni spotkali się na sesji nadzwyczajnej, żeby się zająć sprawą byłego dyrektora Domu Pomocy Społecznej.

O konflikcie między dyrektorem DPS Andrzejem Żelechowskim a sulęcińskim starostą Stanisławem Kubiakiem pisaliśmy kilka razy (ostatnio 2 maja w tekście "Dyrektor zwolniony"). Przypomnijmy, starosta oskarża dyrektora o wielokrotne złamanie ustawy o zamówieniach publicznych, niegospodarność oraz fałszerstwo. Dyrektor wszystkiemu zaprzecza. Twierdzi, że starosta stosował wobec niego mobbing i wykorzystywał pracowników turskiej placówki do prywatnych celów.
Na ostatniej sesji Rady Miasta starosta wystosował wniosek o zgodę na rozwiązanie umowy z dyrektorem. Zrobił tak, ponieważ Żelechowski jest także radnym. Jednak sprawa upadła.
Dlatego Zarząd Powiatu podjął decyzję o odwołaniu Żelechowskiego. Były dyrektor nie zgadza się z tą decyzją i zamierza się walczyć o powrót do pracy. Tymczasem powiat ogłosił konkurs na nowego szefa DPS-u, a w domu pomocy postawił ochroniarzy, którzy nie wpuszczają Żelechowskiego do budynku.
W środę sprawą zajęli się radni gminni. Aż dziesięciu było za odrzuceniem wniosku starosty o odwołanie dyr. Żelechowskiego. Poparło go tylko dwóch radnych. Dwóch wstrzymało się od głosu. - To, co się dzieje w sprawie Turska, to walka z opozycją - komentował Bogdan Furtak, przewodniczący Rady Miasta. Mimo stanowiska radnych starosta stwierdził, że nie przewiduję powrotu A. Żelechowskiego na stanowisko. - Postawione mu zarzuty są zbyt ciężkie - mówi. Były dyrektor po głosowaniu: - Na nowo uwierzyłem w ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska