Zdaniem polityka Prawa i Sprawiedliwości prezydent Gorzowa ma prawny obowiązek podjęcia interwencji w chwili, gdy łamane jest prawo. Do takiej sytuacji miało dojść podczas rozgrywanego 16 lipca w Gorzowie finału żużlowego Drużynowego Pucharu Świata.
Zdaniem Surmacza na wieżyczce przeznaczonej dla VIP-ów serwowano wówczas alkohol. - Jeśli prezydent mi nie odpowie, złożę także drugie doniesienie dotyczące braku odpowiedzi. Prezydent musi bowiem odpowiedzieć na interpelację - mówi Surmacz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
