Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suzuki grand vitara

Czesław Wachnik
Z tyłu dominuje koło zapasowe, które tak naprawdę pewnie nigdy nie będzie użyte.
Z tyłu dominuje koło zapasowe, które tak naprawdę pewnie nigdy nie będzie użyte. fot. Czesław Wachnik
Suzuki grand vitara należy do bardziej interesujących aut tzw. segmentu SUV, czyli pojazdów miejsko-terenowych. Samochody te są coraz popularniejsze.

W 2007 roku nasi zmotoryzowani kupili prawie 2,2 tys. vitar, co jest drugim wynikiem w segmencie SUV z napędem na cztery koła.

Łącznie takich aut sprzedano w Polsce około 30 tys. sztuk. Oznacza to, że prawie co dziesiąte auto wyjeżdżające z salonu miało napęd 4x4.

To już trzecia generacjaObecnie w salonach Suzuki oferowana jest już trzecia generacja grand vitary. W porównaniu do poprzedniej, auto wyładniało, dostało lepsze wyposażenie i nowocześniejsze silniki.

Grand vitara w wersji trzydrzwiowej ma długość 400,5 cm, pojemność bagażnika 184 litrów. Z kolei pięciodrzwiowe auto jest jeszcze dłuższe o 47 cm, a bagażnik ma pojemność aż 400 litrów. Między wersjami jest też różnica w rozstawie osi o 20 cm. Pojemność kabin pasażerskich jest podobna, a więc pasażerowie z tyłu mają tyle samo miejsca do siedzenia.

Grand vitara jest oferowana w trzech wersjach silnikowych. Benzynowe to 1,6 litra o mocy 106 KM oraz 2,0 litra o mocy 140 KM, a diesel 1,9 litra ma moc 129 KM. W każdej z wersji są do wyboru dwa silniki. W modelu trzydrzwiowym są to 106 i 129 KM, w pięciodrzwiowym 140 i 129 KM. Skromny wybór wersji silnikowych jest chyba największą słabością grand vitary. Zastrzeżenie to dotyczy wszystkich modeli Suzuki.

Luksusowe nadwozie

Kokpit vitary jest klasyczny. Zaskakują wysokiej jakości materiały.
(fot. fot. Czesław Wachnik)

Nadwozie grand vitary sprawia wrażenie bardzo solidnego, a jednocześnie eleganckiego. Decydują o tym duże koła, krótki zwis oraz doskonale wyważone proporcje między wielkością kraty wlotu powierza, reflektorów oraz zderzakiem.

Spore wrażenie robią też przetłoczenia oraz metalizowany próg, ułatwiający wsiadanie. Z tyłu natomiast dominuje solidne koło zapasowe oraz dobrze widoczne światła.

Jak na auto terenowe, zaskakuje elegancja wnętrza. Deska rozdzielcza w obu wersjach jest identyczna i klasyczna. Mamy trzy liczniki (kilometrów, obrotomierz, paliwa i temperatury) oraz wygodną trzyramienną kierownicę. Tapicerka jest czarna, a dla jej rozjaśnienia zastosowano metalowe wstawki.

Fotele są duże, stąd podróżować w nich można naprawdę wygodnie. Siadając do auta trzeba się przyzwyczaić do wysokich siedzeń, ale to z kolei ułatwia manewrowanie. Wnętrze grand vitary oceniamy bardzo dobrze.

Bez zarzutu jest też komfort jazdy. Oczywiście tu trzeba pamiętać, że jedziemy SUV-em, który ma pokonywać przede wszystkim gorsze drogi. Skutek jest taki, że na autostradzie, przy jeździe z prędkościami powyżej 150 km/h, w środku robi się jednak głośno, a silnik połyka nawet powyżej 10 litrów na 100 km.

Suzuki grand vitara ma stały napęd na cztery koła. Dla kierowcy takie rozwiązanie jest bardzo wygodne.

Może wybrać diesla

Auta typu SUV są bardzo uniwersalne i wygodne. Można nimi podróżować po górskich serpentynach, polnych wertepach, bocznych drogach, ale także po autostradach.

Co istotne, SUV-y pod względem komfortu jazdy niewiele ustępują kompaktom i pojazdom segmentu D. Jedyną różnicą jest chyba to, iż w autach tych siedzi się wyżej. Wynika to z konieczności zachowania wysokiego prześwitu między nawierzchnią a podłogą, aby auto mogło dzięki temu pokonywać nierówności na trasie (o kącie nachylenia do 30 stopni).

Mocno zmodernizowany suzuki jest bogato wyposażony. Już w standardzie najtańszej wersji mamy: czołowe i boczne poduszki powietrzne, kurtyny, ABS z EBD, wspomaganie hamowania BAS, elektrycznie podnoszone szyby, centralny zamek, wspomaganą i regulowaną kierownicę, relingi dachowe, dzieloną tylną kanapę, radio itp. Jak wspomnieliśmy w obu wersjach można wybierać w dwóch typach silnika.

Osobom dużo podróżującym należałoby polecić diesla. To nowoczesna jednostka z wtryskiem typu common rail o mocy 129 KM. Przy rozsądnej jeździe zużywa ona 6-7 litrów oleju napędowego na 100 km. Ponadto wysoki moment obrotowy 300 Nm sprawia, iż auto jest dynamiczne, a silnik szybko wchodzi na obroty. Jednostki benzynowe nie są przysłowiowymi smokami.

Producent zapewnia, iż średnie spalanie wynosi 9 litrów benzyny na 100 km. Plusem wersji benzynowych jest to, że ich cena jest nawet o 26 tys. zł niższa. Mając na uwadze nawet lepsze wyposażenie, jest to różnica chyba zbyt duża.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska