To przykład udanej drogi od pasji, przez naukę do biznesu. Dla Ireneusza Kłosa fundusze unijne były szansą powrotu do zajęcia, które lubi najbardziej. Czyli strojenia instrumentów.
Pan Ireneusz przed laty pracował w spółdzielni TON, zajmującej się naprawami instrumentów. Ale pod koniec lat 80-tych spółdzielnia upadła i pan Ireneusz trafił do Nordisu jako maszynista urządzeń chłodniczych. Dlatego swoje marzenia musiał odłożyć do kąta. Dziś, dzięki funduszom unijnym, marzenia przekuł w biznes.