Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szansa na kontrakt

DANIEL SAWICKI [email protected]
Miały być wzmocnienia i stopniowe odbudowywanie drużyny. Tymczasem Promień Żary traci kolejnych piłkarzy.

- Szukamy wzmocnień, nie jest tak źle jak wszyscy wokół mówią - twierdzili w ubiegłym tygodniu włodarze klubu z Żar.
Czy rzeczywiście? Czy klub podejmie walkę o utrzymaniu się w trzeciej lidze?

Szansa na kontrakt

Ostatnie ruchy kadrowe wskazują, że Promień może mieć problem ze zmontowaniem mocnego składu. Jak donosi strona internetowa www.promien.zary.com.pl kolejni zawodnicy gotowi są opuścić żarski klub.
Najbliżej odejścia jest utalentowany 18-letni Bartosz Kosman. Napastnikiem interesuje się podobno Amica Wronki i przenosiny zawodnika do tego klubu są bardzo prawdopodobne.
Kosman przebywał na testach we Wronkach cztery dni. - Byłem w Amice od niedzieli do środy, przechodząc liczne badania wydolnościowe, sprawnościowe, szybkościowe - mówi piłkarz. - Wszystko wypadło dobrze i jeśli tylko kluby uzgodnią warunki przejścia, wtedy podpiszę kontrakt. Zdaję sobie sprawę, że ciężko będzie przebić się do pierwszego składu, dlatego najpierw będę grał w drużynie juniorów, natomiast trenował z seniorami ekstraklasy - mówi Bartek na łamach serwisu internetowego.

Do przejścia daleko?

To jednak nie koniec strat. Szefostwo Promienia będzie musiało rozejrzeć się też za następcą Łukasza Augustyniaka. Zawodnik po zakończeniu rundy jesiennej wrócił do Wrocławia, jednak kierownictwo klubu namawiało go do powrotu do Promienia. Tymczasem napastnikiem zainteresowany jest podobno Moto Jelcz Oława i wiele wskazuje na to, że Augustyniak znajdzie tam nowego pracodawcę.
Nie wiadomo, kto będzie wiosną kierował grą żarskiej ekipy. Po stracie dwóch środkowych pomocników (Krzysztofa Kaczmarczyka i Mateusza Hałambca) Promień opuści najprawdopodobniej Paweł Woźniak. Rozgrywającym interesuje się podobno Polonia Warszawa i Heko Czermno. To dziwne, biorąc pod uwagę, jaką formą dysponował jesienią ten piłkarz. Gdzie odejdzie? Tego na razie nie wiadomo.
Szefostwo Promienia uspokaja. - Na razie Bartek był na testach, jednak od tego do przejścia do innego klubu jeszcze jest daleko - mówi menadżer Marcin Hakman. - Nie wpłynęła do nas żadna oferta z Amiki i na razie Bartek jest zawodnikiem Promienia. Z kolei Paweł był w Warszawie i wrócił do nas. Na razie leczy kontuzje i dlatego nie trenuje.
Czy jednak spokój menadżera jest uzasadniony? Promień ma za sobą pierwszy sparing, w którym uległ Błękitnym Fadom Nowogód Bobrz. 1:2 (1:1). Jedyną bramkę dla Promienia zdobył Mateusz Żebrowski. Oto skład w jakim wystąpił trzecioligowiec - I połowa: Pokwiczał - Łopatka, Januszewski, Łazar - Homik, Janus, Mateusz Żebrowski, Świrlik, Siemiński - Baworowski, Flaga.
W drugiej połowie grali: Kowalczyk - Jędrzejewski, Kowalski, Piróg - Łabul, Kozioła, Świrlik, Mat.Żebrowski (Siemiński), Kopernicki - Marcin Zebrowski, Dybka.
Jak więc widać, wzmocnień ciągle nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska