- Co chwilę jakieś podwyżki, więc kolejna mnie już nie dziwi… - komentuje pani Dorota z Zielonej Góry. Bardziej wkurzeni są jednak ci, którzy na gazie nie tylko gotują, ale i ogrzewają nim dom. Zenon Wieczorek razem z żoną i dwiema córkami mieszka w 90-metrowym domku niedaleko Gorzowa. Od nas dowiedział się o czerwcowej podwyżce.
- No ładnie - westchnął. - Na pewno od razu odczuję to po kieszeni. Choć już połowa maja, to jeszcze grzeję, bo zimno. Akurat wczoraj spojrzałem na licznik. W 40 dni zużyliśmy 200 metrów sześciennych. Czyli rachunek na dzisiaj wynosi jakieś 340 złotych. A jeszcze zostało 20 dni do skończenia tego okresu rozliczeniowego!
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?