- Pierwszy raz prawdziwi piłkarze zmierzyli się na wirtualnym boisku...- A ja pierwszy raz komentowałem taki mecz. Chodząc wśród zawodników, czułem atmosferę prawdziwego spotkania. Piłkarze zachowywali się jak na boisku i krzyczeli: podaj, zgraj na mnie, co robisz?! Denerwowali się jak na prawdziwej murawie.
- Gra pan na PlayStation?- Jestem wychowany w czasach, kiedy komputerów, laptopów czy konsol nie było. Czasami tylko włączam się do zabawy z córkami.
- Jest pan już doskonale kojarzony nie tylko z telewizją, ale i grą FIFA 09.- Już czwarty raz współpracuję z Electronic Arts przy robieniu gry. To ciężka i mozolna robota. Musiałem na przykład wypowiedzieć w różnych intonacjach dziewięć tysięcy nazwisk piłkarzy. Każda akcja musi być opowiedziana na kilka sposobów, jedne nacechowane emocjami, inne spokojniejsze lub z rosnącym napięciem.
- Czy takie żywe, emocjonalne komentowanie meczu to trudna sztuka?- Dziś mój głos jest już tylko dodatkiem od obrazu. Widz ogląda mecz, ma wielki kolorowy telewizor, a my go tylko komentujemy, pomagamy. Inaczej było przed laty. Pracując w radiu trzeba było całą akcję opowiedzieć tak, żeby słuchacz widział piłkarzy na boisku, akcje, sytuacje i oczywiście gole. Malowanie słowem to była dopiero trudna sztuka.
- Kogo typuje pan ma mistrza Polski?- Trudne pytanie. Myślę, że walka o tytuł rozegra się między Legią Warszawa, Lechem Poznań i Wisłą Kraków. Ważne będzie, jak kluby zareagują na kryzys. Jak będą ustalane warunki finansowe dla piłkarzy.
- Który klub wygra Ligę Mistrzów?- W finale zagrają prawdopodobnie dwie angielskie drużyny. Możliwe, że Manchester United znowu sięgnie pod trofeum. Patrząc jednak na obecną grę Barcy, piękną i skuteczną, to wszystko może się zdarzyć. Teraz zobaczymy czy Barcelona się nie wypali.
- Dziękuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?