Szpital w Nowej Soli od poniedziałku, 19 października, znów działa w trybie ostrodyżurowym. Covid - 19 jest już na kilku oddziałach

• Nowosolski szpital wstrzymał przyjęcia planowe.
• W szpitalu wykryto zakażenia koronawirusem wśród personelu.

Otrzymaliśmy informacje o kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem w Wielospecjalistycznym Szpitalu SP ZOZ w Nowej Soli. Z pytaniami o oddziały, na których wykryto zakażenie, zwróciliśmy się do dyrekcji szpitala.

- Informuję, że z uwagi na wystąpienie zakażeń wśród personelu medycznego wirusem SARS - CoV 2 zmuszona jestem czasowo zawiesić działanie oddziałów nefrologii, endokrynologii, reumatologicznego, chirurgii naczyniowej oraz rehabilitacji ogólnoustrojowej i neurologicznej - odpowiedziała dyrektor Bożena Osińska.

Tak, jak zapowiedzieliśmy w sobotę, w poniedziałek szpital przeszedł na tryb ostrodyżurowy, a to oznacza brak przyjęć planowych.

"W związku z zaleceniem Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 14 października 2020 r. Szpital w Nowej Soli wstrzymuje do odwołania wszelki planowe przyjęcia pacjentów. Dotyczy to wszystkich oddziałów szpitalnych oraz Zakładu Radiologii i Pracowni Endoskopowej. Ma to minimalizować ryzyko infekcji Covid-19 oraz zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnej hospitalizacji. Tym samym od poniedziałku 19 października szpital będzie działał w systemie ostrodyżurowym. Zabezpieczani będą pacjenci w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia oraz pacjenci onkologiczni" - ogłoszono w komunikacie.

O kolejnym etapie walki z zarazą, która dotarła już i do Nowej Soli napisał na Facebooku senator Wadim Tyszkiewicz. - Kiedy i nam zajrzy w oczy strach przed czymś, o czym do tej pory czytaliśmy tylko w gazetach czy oglądaliśmy w TV. Koronawirus przewrócił nasze życie do góry nogami. Dotyka czy to pośrednio czy bezpośrednio, każdego z nas - pisze byy prezydent Nowej Soli.

Senator podkreslił, że nowosolski szpital wstrzymał przyjęcia planowe i trzeba mieć tylko nadzieję, że w miarę szybko wróci normalność, której jeszcze niedawno nie docenialiśmy.

A to znaczy, że ludzie chorzy, którzy powinni być leczeni, muszą poczekać. Szkoda tylko, że choroba najczęściej nie czeka.

Senator zastanawia się, jaki plon zbierze pośrednio Covid, kiedy "nieleczeni ludzie będą umierać z powodu innych chorób".

Kiedy poinformowaliśmy Czytelników o zapowiadanym wstrzymaniu przyjmowania pacjentów przez spital w Nowej Soli od poniedziałku, 19 października, reakcje były głównie negatywne.

W takim razie proponuję zawieszenie składek zdrowotnych. W tej chwili wizyty u lekarzy odbywają się praktycznie wyłącznie prywatnie. Szpitale odwołują zaplanowane zabiegi, ale prywatnie (ceny już od kilku tysięcy złotych) można zrobić je od ręki w prywatnych klinikach w okolicy, i tam jakoś nikt covida się nie boi

napisała pani Justyna.

Pani Sylwia podkreśliła, że prywatnie wystarczy zapłacić 200 zł. - Teraz to dopiero będą ludzie umierać - stwierdziła Czytelniczka.

Zobacz wideo: Szpital polowy na stadionie narodowym