(fot. fot. Zbigniew Janicki)
Szprotawianie mówią, że to prawdziwy cud. Sensację wzbudza egzotyczny ptak, czyli papuga. Mimo mrozów, już miesiąc baraszkuje po mieście. - Nasze towarzystwo postanowiło sprawę tajemniczego gościa sprawdzić - opowiada Jan Ryszawy.
I jakie były efekty poszukiwań? Szef szprotawskiego Towarzystwa Przyrodniczego "Birkut" wspomina, że długo nie musiał szukać. - Spotkaliśmy ją na winobluszczu porastającym ratusz. Egzotyczny ptak zajadał się owocami. Nie wiadomo skąd się pojawiła papuga. Najprawdopodobniej uciekła komuś z klatki i poczuła smak wolności - kontynuuje opowieść przyrodnik.
Wszyscy dziwią się, jak ptak wytrzymuje kilkunastostopniowe mrozy. J. Ryszawy ma proste wytłumaczenie. Wyjaśnia, że papuga to samica Aleksandretta chińska (Psttacula derbiana). Gatunek ten pochodzi z północno-wschodniego Assamu, południowo-wschodniego Tybetu i południowo-zachodnich Chin. W naturalnym dla siebie środowisku żyje na wysokości od 1250 do 4000 m n.p.m. - Dlatego też tak dobrze radzi sobie w ostre mrozy, które aktualnie mamy - wyjaśnia szef towarzystwa "Birkut".
Papuga nieźle przystosowuje się do nowego środowiska. Lubi jagody z rośliny oplatającej ratusz. Stara się także zaprzyjaźnić z innymi ptakami. - Kilkakrotnie obserwowaliśmy ją, kiedy latała razem ze stadem kawek, jednak te skutecznie przepędzały kolorowego gościa - wyjawia swoje obserwacje J. Ryszawy.
Spostrzeżenia przyrodnika komentuja ze śmiechem pracownicy magistratu. - Bo co to byłaby za mieszanka z obu gatunków? - wspominają.
Szprotawski fascynat przyrody tajemniczo potakuje głową. Nie wyklucza przystosowania się ptaka do szprotawskiego środowiska. Mówi, że ta papuga osiąga wielkość razem z ogonem do ok. 50 cm, a rozpiętość skrzydeł wynosi 40-45 cm. - Jeśli klimat naprawdę będzie się nam ocieplał, to w najbliższych latach możemy się spodziewać nowego gatunku ptaka, czyli Aleksandretty obrożnej, która obecnie gnieździ się na wyspach brytyjskich, we Francji oraz w zachodnich Niemczech - J. Ryszawy obrazuje sytuację z zimowymi papugami w Europie.
(fot. fot. J. Ryszawy / tpbirkut.prv.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?