Ulica Mickiewicza kiedyś nazywała się Grosse Kirchstrsse. Mało kto pamięta, że po lewej stronie, tuż przy ul. Żeromskiego 4 mieściły się zabudowania - To było bardzo dawno temu. Gdzieś w latach 60. Potem zostały zburzone - mówi Alicja Oroń. Udało nam się znaleźć informację na ten temat.
Pod koniec XIX w. mieściły się w tym miejscu 4 kamienice. W pierwszej funkcjonowała winiarnia i restauracja Jaschkenthal. Drugi budynek należał do piekarza Sommera, który także prowadził wyszynk wina. Właścicielami kolejnych byli również winiarze - prawdopodobnie Below i Lehfeld.
Znajdujące się po drugiej stronie ulicy Mickiewicza zabudowania należały w pierwszej połowie XIX wieku do mydlarza Wilhelma Muhle.
Po wojnie jednak trochę się zmieniło. W budynku przy ul. Mickiewicza 3 mieścił się, kojarzony przez wielu mieszkańców miasta, sklep z kapeluszami. - Pamiętam, że prze wiele lat było tam modniarstwo. To był rodzinny interes. Zaraz po wojnie prawdopodobnie zaczęli funkcjonować. Dopiero kilka lat temu sklep został przeniesiony - poinformowała nas właścicielka sklepu obok. I dodaje - A tu pod piątka był zakład parasolniczy.
Sklep z biżuterią mieszczący się w budynku numer 7 istnieje już 22 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?