1/24
Czasem to przypadek i kradzione auto udaje się odnaleźć w...
fot. lubuska policja

Tak lubuska policja walczy ze złodziejami samochodów

Czasem to przypadek i kradzione auto udaje się odnaleźć w czasie rutynowej kontroli. Bywa, że do wytropienia złodziei potrzeba długiej i wytężonej pracy wielu policjantów. Naloty na "dziuple" bywają niebezpieczne. Przestępcy ukrywają tam skradzione pojazdy, czasem rozbierają je na części. Zobacz, jak lubuska policja walczy ze złodziejami samochodów.

Zobacz też: Mundurowi odzyskali skradziony samochód

Wiele z kradzionych samochodów, na których trop wpadają policjanci w Lubuskiem, pochodzi z Niemiec. Dochodziło już do sytuacji, że złodziej wraz ze skradzionym w Berlinie samochodem został zatrzymani zanim jeszcze niemiecki właściciel auta dowiedział się, że je stracił. Często złodzieje są zdesperowani i udaje się ich zatrzymać dopiero po niebezpiecznym pościgu.



Kradzione samochody nie są tanie. Często są warte kilkadziesiąt, a w niektórych przypadkach nawet kilkaset tysięcy złotych. Część z pojazdów przerzucana jest na Wschód i tam sprzedawana. Jednak niektóre trafiają do "dziupli" i tu rozbierane na drobne części. Jedno z takich miejsc odkryli niedawno policjanci w Kostrzynie nad Odrą.

Zobacz też: Policjanci z Zielonej Góry na tropie kradzionych samochodów wartych milion złotych [WIDEO, ZDJĘCIA]

2/24
Policjanci z Sulęcina i Gorzowa prowadzili pościg za...
fot. lubuska policja

Policjanci z Sulęcina i Gorzowa prowadzili pościg za Mercedesem Sprinterem, którego kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po porzuceniu samochodu mężczyzna próbował uciekać pieszo. Został odnaleziony i zatrzymany przez policjantów gorzowskiej drogówki. Ponadto okazało się, że samochód którym się poruszał był kradziony.

3/24
W środowy wieczór (6 lipca) dyżurny gorzowskiej komendy...
fot. lubuska policja

W środowy wieczór (6 lipca) dyżurny gorzowskiej komendy został powiadomiony o pościgu, prowadzonym przez policjantów z Sulęcina. Policjanci drogówki podczas patrolu drogi K-22 zauważyli busa, do którego nabrali podejrzeń, że może być kradziony. W związku z tym, postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Jednak ten zlekceważył sygnały radiowozu i polecenia policjantów i zaczął uciekać w kierunku Gorzowa. Dzięki szybkiej i skutecznej współpracy służb dyżurnych, gorzowscy policjanci zostali powiadomieni o prowadzonym pościgu i włączyli się do działania. Mężczyzna, który uciekał przed policjantami porzucił pojazd w okolicach ulicy Zielonej i tam zaczął uciekać pieszo. Na miejsce przybyły inne patrole policyjne. Po chwili 20-letni mieszkaniec Kostrzyna nad Odrą był już w rękach Policji.

4/24
Na jednej z działek zauważyli go policjanci gorzowskiej...
fot. lubuska policja

Na jednej z działek zauważyli go policjanci gorzowskiej drogówki, którzy skutecznie obezwładnili i zatrzymali mężczyznę. Został on przewieziony do gorzowskiej komendy i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Po sprawdzeniu okazało się, że mercedes, którym uciekał 20-latek został skradziony w Niemczech na początku lipca. Pojazd został zabezpieczony na policyjny parking. W samochodzie mundurowi ujawnili sprzęt muzyczny warty około 60 tys. złotych. Wartość skradzionego mercedesa wynosi 100 tys. złotych.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Majówka w Żarach. W parku miejskim sporo atrakcji

Majówka w Żarach. W parku miejskim sporo atrakcji

Bieg Grażyn i Januszów to było coś. Niektórzy aż gubili buty!

Bieg Grażyn i Januszów to było coś. Niektórzy aż gubili buty!

Zabytki motoryzacji zjechały do Słubic. Wraz z nimi setki fanów!

Zabytki motoryzacji zjechały do Słubic. Wraz z nimi setki fanów!

Zobacz również

Bieg Grażyn i Januszów to było coś. Niektórzy aż gubili buty!

Bieg Grażyn i Januszów to było coś. Niektórzy aż gubili buty!

Majówka w Żarach ruszyła. Zobaczcie relację z marszobiegu dla rodzin

Majówka w Żarach ruszyła. Zobaczcie relację z marszobiegu dla rodzin