Policjanci podejrzewają, że dzieje się tak przez telefonię komórkową, która ma ułatwiać kontakt ze światem, a czasami go wręcz utrudnia. Chodzi o specjalny telefon alarmowy 112, po którego wykręceniu posiadacze komórek mogą się połączyć z najbliższym komisariatem policji. Jednak czasami technika zawodzi. Tak jak wczoraj, kiedy kierowcy, którzy z powodu śnieżycy utknęli w korku gdzieś między Nową Solą a Nowym Miasteczkiem, zamiast do najbliższego komisariatu dodzwaniali się do policjantów w Krośnie Odrz. Dzwonili również kierowcy spod Głogowa i Szprotawy. A policja ma przez to problemy. Przyjmujemy zgłoszenie, a potem musimy przekazać sprawę do odpowiedniego komisariatu. Tracimy czas, a ten jest często bezcenny wyjaśnia oficer dyżurny komendy w Krośnie Odrz. Jarosław Trawiński.
Policjant dodaje, że krośnieńska komenda często otrzymuje zgłoszenia z innych, często odległych miast. Sprawa trafiła do telekomunikacji, ale na razie bez skutku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?