Tak remontowano ratusz w Świebodzinie. Prace nie obeszły się bez przeszkód. Pamiętacie?

W 2009 roku na placu Jana Pawła II w Świebodzinie stanęły zielone płoty. Otoczyły one ratusz, by zabezpieczyć teren wokół niego. Rozpoczął się remont jednego z najważniejszych budynków w mieście.

Tak wyglądały prace:

Prace zewnętrzne

Dach pokryto nową dachówką. Z tynkowaniem i malowaniem starano się zdążyć przed zimą, jednak ze względu na przedłużający się wybór ostatecznego koloru ratusza, wynikło pewne opóźnienie. Po podjęciu decyzji przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, malowanie rozpoczęto. Nie zdążono uporać się ze wszystkim przed mrozami - część elewacji została pomalowana dopiero wiosną.

Dużo zmian wewnątrz

W tym czasie wewnątrz wymieniono wszystkie instalacje - informatyczne, wodne i elektryczne, a także centralne ogrzewanie.
Wnętrza budynku gruntownie odnowiono - pomalowano, a w niektórych pomieszczaniach dodano zdobienia. Wymieniono schody prowadzące na pierwsze piętro i cztery skrzydła okienne. Pozostałe - ze względu na decyzję konserwatora zabytków - czekała renowacja.

Zobacz też: Budżet obywatelski gminy Świebodzin 2022. Propozycje mieszkańców

Nierozwikłana tajemnica

W piwnicy podczas prac natrafiono na pancerne drzwi, do których nikt nie miał klucza. Co się za nimi kryje? Tego nie wiadomo. Burmistrz nie zezwolił na ich otwarcie. Robotników czekała kolejna niespodzianka - w Muzeum Regionalnym, mieszczącym się w ratuszu, natrafiono na fresk.

Remont trwał ponad rok i objęty był ścisłym nadzorem konserwatorskim.