Struga wypływa z jeziora Wilkowskiego, a wpływa do Obry. Całkowita jej długość wynosi prawie 20 km, z czego około 5 km to kilka jezior. Kiedy na początku lipca nad Świebodzinem przeszły potężne ulewy, większość miasta została podtopiona. Najgorzej było na ulicy Żymierskiego, gdzie woda zniszczyło most oraz w okolicach szpitala. Tam tylko worki z piaskiem ocaliły szpital przed zalaniem. I od sierpnia trwają rozmowy, co zrobić, jakie wyłożyć pieniądze, kto ma je dać, by nie powtórzyła się lipcowa powódź?
- Najważniejsze, że mamy szansę, iż struga zostanie uregulowana - nam powiedział Zbigniew Kołodziej, radny sejmiku województwa. Już w przyszłym tygodniu mają się spotkać przedstawiciele marszałka i miejscowych samorządów, by uzgodnić sfinansowanie projektu. Ma kosztować około 1,8 mln zł, a cała inwestycja nawet 20 mln zł. - Pieniądze na inwestycje obiecał marszałek - dodał Kołodziej.
Czytaj więcej we wtorkowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?