I nie tylko on. Bo każdy kierowca wie, że nowosolskie stacje powinno omijać się szerokim łukiem. Tankowanie w mieście bardzo szybko może bowiem odchudzić nasz portfel. Nie lepiej jest zresztą w pobliskim Kożuchowie.
Dowód? Wystarczy prześledzić chociażby dodatek "Za kierownicą", który znajduje się w "Gazecie Lubuskiej" w każdy wtorek. Od długiego czasu, ceny paliw, które tam prezentujemy wywołują ból głowy u nowosolskich kierowców. Jak ognia unikają więc rodzimych stacji, a ci, którzy są już zmuszeni do tankowania, nie kryją swojej złości. - Tragedia! Ceny z kosmosu - napisał na naszym forum internauta "turururu". Inni przytaczają przykład pobliskiej Zielonej Góry, gdzie cena tego samego paliwa, na tej samej stacji jest tańsza średnio o 20-30 groszy.
Dlaczego tak się dzieje? Co wpływa na ceny paliwa w danym mieście? Co o sprawie mówią przedstawiciele Orlenu oraz Lotosu? Jak sprawę komentuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów?
Przeczytasz o tym w "Tygodniku Nowej Soli", który otrzymasz w sobotnio-niedzielnym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
