Kierowca tira jechał w środę ciężarówką przez Nową Sól. Jego auto zahaczyło i uszkodziło światła na ul. Staszica oraz słupy energetyczne na ul. Wojska Polskiego. Kiedy kierowca ciężarówki zorientował, co zrobił, nie zatrzymał się, tylko uciekł.
Jeden ze śwaidków zdarzenia zauważył, jak na posesję jego sąsiada przy ul. Wojska Polskiego upada słup przewrócony przez ciężarówkę. Wsiadł w swoje auto i ruszył za tirem. Zaalarmował również policję, która już zatrzymała kierowcę.
Na miejsce wezwano straż pożarną, która ma usunąć uszkodzenia.
- Kierowca został zatrzymany, sporządzamy dokumentację uszkodzeń - informuje st. sierż. Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Zobacz też Szalony pościg ulicami Gorzowa. Było jak na gangsterskich filmach (wideo)