Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To się czuje na ulicach

Alicja Bogiel
TADEUSZ JĘDRZEJCZAKMa 51 lat, absolwent Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze. Był posłem, od 1998 roku jest prezydentem Gorzowa. Interesuje się muzyką jazzową (gra na perkusji ), literaturą, tenisem ziemnym. Żona jest lekarzem nefrologiem, mają dwie córki.
TADEUSZ JĘDRZEJCZAKMa 51 lat, absolwent Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze. Był posłem, od 1998 roku jest prezydentem Gorzowa. Interesuje się muzyką jazzową (gra na perkusji ), literaturą, tenisem ziemnym. Żona jest lekarzem nefrologiem, mają dwie córki. fot. Katarzyna Chądzyńska
Rozmowa z prezydentem Gorzowa TADEUSZEM JĘDRZEJCZAKIEM, który w redakcyjnej zabawie jako jedyny wytypował trafnie wynik zielonogórskich wyborów

Janusz Kubicki - 18.049 głosów - 53,08 procent głosów
Bożenna Bukiewicz - 15.951 głosów - 46,91 procent głosów
frekwencja - 36,62 procent

- Przewidział pan w piątek, że wygra Janusz Kubicki. Z Gorzowa lepiej widać?
- Trochę się znam na wyborach, dlatego moje typy są trafne. W Gorzowie też mówiłem , że wygram, bo takie rzeczy czuje się na ulicy. O tym mówią ludzie w sklepach, w autobusach. W Zielonej Górze mieszkańcy chcą sukcesu, chcą osoby dynamicznej, nowej jakości. Mają wrażenie, że miasto się nie rozwija. Nie podobały się im rządy Bożenny Ronowicz i Zygmunta Listowskiego, postanowili wybrać kogoś innego, menadżera. A tak przedstawiał się w kampanii Janusz Kubicki.

- Wybory samorządowe pokazały, że w Zielonej Górze jest więcej zwolenników PO niż SLD. Może oni po prostu nie poszli do wyborów?
- Mam wątpliwości, czy tu rolę grały względy polityczne. I czy faktycznie elektorat Platformy nie poszedł głosować. Jeśli tak było, to znaczy, że kierownictwo tej partii nie pracowało w kampanii. Mam jednak wrażenie, że J. Kubicki dostał głosy osób, które wcześniej nie były zagospodarowane. 99 procent osób nie jest w żadnych partiach politycznych i ci mieszkańcy głosują na osoby, nie tylko są ważne dla nich sympatie polityczne. Może pani Bukiewicz miała określony elektorat i on zagłosował na nią, ale pozostali wybrali Janusza Kubickiego.

- Ludzie mieli dość poprzednich rządów, ale zdecydowali, że nadal będzie konflikt między prezydentem i radą. Dlaczego?
- Janusz Kubicki przekonał ich, że chce coś zrobić w mieście. A w takiej sytuacji, jeśli radni też chcą działać, mogą współpracować. Ja też miałem różne sytuacje w radzie, ale wiele zrobiliśmy w Gorzowie.

- Czyli pana zdaniem możliwa jest koalicja PO i SLD?
- Cytując jednego z polityków, powiem, że najpierw muszą wszyscy wytrzeźwieć i wyrzucić papierosy z popielniczek. I jak już je wyrzucą, emocje opadną, zaczną planować. Czyli za jakiś tydzień, dwa. Teraz wszyscy czekają na głos Platformy. Ważne też będzie, jak zareaguje PiS. Ale ogólnie myślę, że Zielona Góra skorzysta na tym prezydencie. Janusz Kubicki będzie chciał pokazać, że coś zrobi.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska