Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia koło Stołunia. Zginął motocyklista

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Motocykl roztrzaskał się na drzewie. Kierowca zginął na miejscu.
Motocykl roztrzaskał się na drzewie. Kierowca zginął na miejscu. Dariusz Brożek
Kierowca kawasaki nie miał szans. Jego motocykl roztrzaskał się na drzewie, a on sam zginął na miejscu.

Do tragedii doszło w czwartek, 28 lipca, około godz. 16.45 na drodze powiatowej między Stołuniem i Kuligowem. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na łuku drogi kierujący motocyklem mężczyzna zaczął wyprzedzać jadący przed nim samochód. Na lewym pasie jego kawasaki „złapało” pobocze. Z dużą prędkością wjechał między drzewa. Rozrył ściółkę i prawdopodobnie jednoślad wyrzuciło w tym miejscu w górę. Przeleciał między kilkoma sosnami. Otarł się o drzewo, uderzył w następne i na koniec rozbił się na trzeciej sośnie. Uderzenie było tak silne, że motocykl zdarł korę z drzewa na wysokości około dwóch metrów. Lekarz stwierdził zgon.

Strażacy zasłonili ciało parawanem. Obok leżał roztrzaskany motor oraz jego elementy. Na mchu między parawanem i drogą wypatrzyliśmy kask motocyklisty. Wstrząsający widok...
W piątek odbyła się sekcja zwłok.

- Przyczyną śmierci były liczne obrażenia głowy, kręgosłupa i narządów wewnętrznych - informuje prokurator rejonowy w Międzyrzeczu Janusz Kodź, który nadzoruje czynności prowadzone w tej sprawie przez międzyrzeckich policjantów.

Motocyklista miał 37 lat, był mieszkańcem międzyrzeckich Obrzyc. Jego śmierć wstrząsnęła mieszkańcami. W ciągu kilku godzin ponad 50 osób złożyło kondolencję rodzinie pod informacją na temat tragedii, którą opublikowaliśmy w czwartek wieczorem na naszym profilu na portalu facebook. - Wyrazy współczucia dla rodziny. Dobry był z niego chłopak i spoko kolega - napisał jeden z internautów.

Miejsce tragedii zabezpieczyli strażacy zawodowi z Międzyrzecza i ochotnicy z międzyrzeckich Obrzyc. Droga była przejezdna, ruch odbywał się wahadłowo. - Ta tragedia powinna być przestrogą dla wszystkich użytkowników dróg - komentuje jeden z Czytelników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska