Tragedia pod Nową Solą. Nie żyje rowerzysta

CO M.IN. ZMIENIONO W PRZEPISACH?

- nakaz ustąpienia pierwszeństwa rowerzyście jadącemu ścieżką rowerową przez kierowcę samochodu skręcającego w prawo.
- wprowadzono pojęcie "pasa rowerowego" - wydzielonego fragmentu jezdni wzdłuż pasa dla samochodów, którym mogą poruszać się tylko rowery i "śluzy" - miejsca dla rowerzysty między skrzyżowaniem, a linią, przed którą stoją pojazdy, czekające na zmianę światła.
- zezwolono na przewożenie dzieci w specjalnych wózkach ciągnionych za rowerem.
- rowerzyści mogą jechać obok siebie, o ile nie zagraża to bezpieczeństwu.
- cyklista może wyprzedzać z prawej strony pojazdy jadące wolniej od niego i stojące w korku.
- rowerzysta jadący na wprost jezdnią czy drogą rowerową ma pierwszeństwo przed pojazdami skręcającymi w drogę poprzeczną.
- przejeżdżając przez skrzyżowanie rowerzysta może poruszać się środkiem pasa ruchu.
- dopuszcza się jazdę chodnikiem, jeśli warunki atmosferyczne są na tyle złe, że jazda rowerem po jezdni jest niebezpieczna.
- zlikwidowano przepis nakazujący rowerzyście zatrzymanie się, gdy pojazd mechaniczny nie mógł go wyprzedzić.

W poniedziałek na drodze między Nową Solą a Wrociszowem doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem rowerzysty i motocyklisty. Zmarły cyklista to 34-letni kożuchowianin. Policja bada przyczyny wypadku.

Przypomnijmy: to już ósma ofiara śmiertelna w roku bieżącym na drogach powiatu nowosolskiego.
Do poniedziałkowej tragedii doszło około 18:30. Policja wciąż bada okoliczności zdarzenia, dlatego nieoficjalne ustalenia są na razie bardzo ogólne.

Wiadomo, że 34-letni rowerzysta z Kożuchowa, Dominik K., został uderzony przez motocyklistę - 41-letniego mieszkańca Nowej Soli, Pawła S. - w momencie wykonywania manewru zjazdu z prawego pasa na lewy, w kierunku chodnika. Rowerzysta zginął na miejscu, natomiast prowadzący motor z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do nowosolskiego szpitala. Droga przez około dwie godziny była zablokowana.
Nie wiadomo jeszcze, co było bezpośrednią przyczyną wypadku. Nieostrożność i nagły zjazd cyklisty na lewą stronę? Nadmierna prędkość motocyklisty? A może oba czynniki jednocześnie? Szczegóły poznamy dopiero po zakończeniu śledztwa...
Prowadzący swoje jednoślady, nie mają jednak dobrej reputacji wśród kierowców samochodów. Zarówno rowerzystom jak i motocyklistom wytyka się często przekraczanie przepisów i lekkomyślną jazdę.
W tym miejscu warto przypomnieć zatem zmiany w przepisach o ruchu drogowym z 21 maja, które dotyczą tych pierwszych. Tego dnia zwiększono bowiem znacznie zakres przywilejów rowerzystów, w kilku miejscach "prostując" ewidentne braki we wcześniejszych kodeksach.

Zmiany miały pomóc miłośnikom dwóch kółek poruszać się po mieście. - Nowe przepisy z pewnością zwiększyły bezpieczeństwo, ale na pewno nie zastąpią kultury i rozsądku na drodze - komentuje rzecznik nowosolskiej policji, Dorota Dudzińska.

- Z uwagi na zmieniające się bardzo szybko warunki pogodowe zwracamy się z prośbą, aby pamiętać o tym, że rowerzysta jest równoprawnym użytkownikiem drogi jak każdy inny kierowca. Jednak pojazd, którym się porusza nie ochroni go przed konsekwencjami kolizji. Nie ma stref zgniotu, pasów bezpieczeństwa ani, poduszek powietrznych... - przestrzegają ponadto policjanci.

Wypadek poruszył naszych Czytelników. - Mam tego serdecznie dosyć! Co dzień, a raczej co sekundę dowiaduję się o wypadku, śmierci, napadzie... - napisał internauta podpisujący się jako Dec.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje